dejnekas pisze: Ech ten Adox.... To dawne procedury OWRO, ktore pewnie się już nie sprawdzaja
Akurat "dawne" procedury ORWO sprawdzają się bardzo dobrze. Stoją za nimi dziesiątaki lat badań, praktyki i weryfikacji przez rynek konsumencki. Utrwalacz ORWO A 300 to dzisiaj klasyk wydajności i trwałości. To samo z wywoływaczami. To dzisiejsze wynalazki są w większości do d.py, bo zostały zmodyfikowane na modłę norm unijnych i producentom zależy jedynie na ich sprzedaży, przez co najlepszym dla nich produktem jest taki, który jak najszybciej ulegnie zepsuciu i klient będzie musiał kupić nowy.
jac123 pisze: miesiąc to dla utrwalacza dość długo.
A toś, kolego, poleciał
Nawiążę jeszcze do kwestii "maski".
Może wiecie, że to skrót myślowy... może nie wiecie. Maska obecna jest wyłącznie w barwnych materiałach negatywowych i jej zadaniem jest poprawienie reprodukcji bar przez pochłanianie tych składowych, które nie zostały zaabsorbowane przez warstwy uczulone na konkretną część widma i przenikają do warstw sąsiednich, przez co reprodukowane barwy nie są "czyste". Porównać to można do malowania akwareli pędzelkiem, który przed nabraniem kolejnej farbki nie zostanie wypłukany. Maska jest taką "płukanką".
W materiałach cz-b maska nie jest do niczego potrzebna. To, co określacie "maską" to w istocie barwnikowa warstwa przeciwodblaskowa, której zadaniem jest zapobieganie dwom rodzajom refleksów: od podłoża i od sąsiadujących ze sobą ziarenek halogenków srebra (odblask refleksyjny i dyfuzyjny). Odblaskowi refleksyjnemu (od podłoża) zapobiega także barwienie folii podłożowej w masie. Jeśli pamiętacie materiały Fotopan FF i FOTOPAN HL, to pamiętacie, że ich folia podłożowa była lekko szara (gray basis). Istniała również tzw. warstwa "gray back", ktora była naniesiona bezpośrednio na podłoże przezroczyste i spełniała dodatkowo rolę warstwy poprawiającej przyczepność emulsji do podłoża. Niektóre materiały, szczególnie odwracalne (cz-b i barwne) posiadały warstwę przeciwodblaskową w postaci zawiesiny koloidalnego srebra w dodatkowej warstwie żelatyny - dlatego materiały typu ORWO UP (filmy 8 mm) miały barwę brązową. Srebro z tej warstwy usuwane było w procesie odbielania/klarowania.
Teraz pora na sugestię jednego z kolegów, że "maskę należy usunąć przed wywołaniem". Nie z każdego materiały można usunąć "maskę" w procesie płukania wstępnego. Niektóre barwniki wypłukują się w wodzie inne nie. Te inne ulegaja wypłukaniu wyłącznie w środowisku kwaśnym, inne w zasadowym. Te pierwsze "puszczają" dopiero w utrwalaczu, te drugie w wywoływaczu. Czysta woda ich "nie rusza". I tu dochodzimy do pewnego niuansu: ta "maska" może być wskaźnikiem prawidłowości utrwalenia materiału i prawidłowości jego wypłukania. Kłaniają się tu materiały TMX (TMY. TMZ) Kodaka.Różowe zabarwienie pozostać może po obróbce w utrwalaczu zdaniem producenta zbyt zużytym. Jeśłi nie ustąpi w płukaniu, to należy materiał jeszcze raz wykąpać w świeżym utrwalaczu i ponownie go wypłukać.
Czy to rozwiało wątpliwości Sz. Kolegów?