jaki aparat w przystepnej cenie

Wszystko o aparatach, akcesoriach, sprzęcie ciemniowym.

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

Post autor: technik219 »

J.A. pisze:a to nie był cbk przypadkiem
To był kolega "Winniczek", absolutne przeciwieństwo kolegi Długiego, o którym już kiedyś wspominałem (ten z kolei robił fantastyczne zdjęcia nie mając bladego pojęcia o technice). Obaj koledzy byli jednocześnie swoimi wizualnymi przeciwieństwami: kolega Długi - jak ksywka wskazuje - 1,90m, kolega Winniczek metr pięć w kapeluszu i krępawy :-)
Ech, żebym mógł wrócić do tamtych czasów....
Lux mea lex
graphia
-#
Posty: 232
Rejestracja: 07 gru 2012, 00:08
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Post autor: graphia »

Ja wychodzę z zasady: otwieram lodówkę, grzebię, wygrzebuję, czytam cyferki, ustawiam na światłomierzu i fotografuję :) Najważniejsze dla mnie to to co widzę przez matówkę, dlaczego chcę to sfotografować, czy to jest mocne, ładne czy ma też inne wartości ważne dla mnie :) :p
Awatar użytkownika
nord
-#
Posty: 1587
Rejestracja: 04 mar 2009, 21:24
Lokalizacja: faceci są z marsa
Kontakt:

Post autor: nord »

a chłop chciał tylko aparat do placków kupić :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Awatar użytkownika
cbk
-#
Posty: 465
Rejestracja: 09 sty 2009, 08:43
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: cbk »

J.A. pisze:technik219, a to nie był cbk przypadkiem? Bo ja nie mierzę, ale też nie podważam tego co podaje Kodak.
wydaje ci się że jesteś zabawny i że mnie sprowokujesz. Try harder...
God Is A Girl
Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

Post autor: technik219 »

Lux mea lex
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10034
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

cbk pisze:Try harder...
איך טאָן ניט פֿאַרשטיין
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
JaZ99
-#
Posty: 858
Rejestracja: 02 gru 2008, 15:57
Lokalizacja: Wroclaw
Kontakt:

Post autor: JaZ99 »

cbk pisze:mi wyszło 160
Nie masz racji, popełniasz ten sam błąd, co pan Marek Madej.
Czułość slajdu wyznacza się zgodnie z normą i ta norma dokładnie określa, jak się ją wyznacza. Norma jest do kupienia na stronach ISO.

Owszem, jeśli chcesz naświetlać, ustawiając punkt M na środku krzywej, to pewnie wyjdzie Ci 160. Problem pojawi się, gdy w tych samych warunkach identycznie naświetlisz np. Provię@100 i E100VS@160. Nagle Ci wyjdzie, że E100VS jest ciemniejsze od Provii.

Swoją drogą, gdybym mógł wrzucić zarząd kodaka do więzienia za utopienie tych slajdów, zrobiłbym to bez wahania.
Awatar użytkownika
nord
-#
Posty: 1587
Rejestracja: 04 mar 2009, 21:24
Lokalizacja: faceci są z marsa
Kontakt:

Post autor: nord »

JaZ99 pisze: Swoją drogą, gdybym mógł wrzucić zarząd kodaka do więzienia za utopienie tych slajdów, zrobiłbym to bez wahania.
ja mam lepszy pomysł. zwróć się do owego zarządu, ze będziesz z własnej kieszeni pokrywać deficyt związany z produkcją tych materiałów, a ogłoszą cię zbawcą i filantropem.
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10034
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

nord pisze:ja mam lepszy pomysł. zwróć się do owego zarządu, ze będziesz z własnej kieszeni pokrywać deficyt związany z produkcją tych materiałów, a ogłoszą cię zbawcą i filantropem.
Prędzej frajerem, ale to już nie oni, tylko świat by ogłosił.
A jakoś tak nie chce mi się wierzyć, że to musi być deficytowe. Jakoś tak ostatnimi czasy Kodak nie jest tygrysem biznesu i tu raczej bym upatrywał problemu.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
nord
-#
Posty: 1587
Rejestracja: 04 mar 2009, 21:24
Lokalizacja: faceci są z marsa
Kontakt:

Post autor: nord »

J.A. pisze: Jakoś tak ostatnimi czasy Kodak nie jest tygrysem biznesu i tu raczej bym upatrywał problemu.
wszystko sprowadza się i tak do jednego.. rentowności, czy zysku. chyba nie myślisz, ze gdyby towar, jakikolwiek, dobrze się sprzedawał i generował zyski, ktoś dla kaprysu zakończyłby jego produkcje. goowno jeśli się dobrze sprzedaje.. to się je sprzedaje. wiem coś o tym :roll: niedawno kupowałem kurzy obornik na działkę :mrgreen: :mrgreen:
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10034
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

Ptasie jest dobre, tylko łatwo przenawozić. ;-)
Ale wracając do meritum, to w korporacjach istnieje coś takiego jak zwrot na kapitale, co się po prostu przekłada dolara mnie to kosztuje, a zarabiam dolara i siedem centów, to lepiej ubić produkcję, bo na czym innym mam dolara i dwanaście centów.
Do tego dochodzą błędy w zarządzaniu i masz zamknięcie produkcji czegoś tam.

Świetnym przykładem jest Apple. Wystartowała z kopyta, zdobyła wielki rynek, potem mimo iż rynek na jakim działali być wciąż rozwijający się Zarząd praktycznie zabił firmę. Po powrocie SJ, który to po prostu wypieprzył na zbity pysk cały zarząd firma zaczęła znowu rosnąć (pomógł im w tym M$), dziś jest najdroższą spółką na giełdzie NJ.

Z Kodakiem może być podobnie. Błędne decyzje, zainwestowane olbrzymie pieniądze w nowe technologie, które nie przyniosły spodziewanego zysku i żółtemu gigantowi kruszeją nóżki.

Gdzieś czytałem jakieś opracowanie, że za 95% bankructw i upadków firm, odpowiadają ich szefowie.
Ostatnio zmieniony 03 lis 2015, 08:25 przez J.A., łącznie zmieniany 1 raz.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Nomad
-#
Posty: 1069
Rejestracja: 14 sie 2015, 22:28
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Nomad »

Z tego co wiem to właśnie część Kodaka zajmująca się produkcją tradycyjnych materiałów cały czas była na plusie. Popłynęli na "nowych technologiach". Skutkiem czego musieli ograniczyć gamę produktów tradycyjnych- produkcja to nie tylko zyski ale i nakłady.
ODPOWIEDZ