opemus 5 color

Powiększalniki, zegary, kuwety, oświetlenie w Waszej ciemni

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Awatar użytkownika
jac123
-#
Posty: 1712
Rejestracja: 11 maja 2008, 20:53
Lokalizacja: Polska

Post autor: jac123 »

Widzę, że dyskusja nabrała tempa ...
Co do powiększalnika , to nie napisałem że jest najlepszy na świecie ale odniosłem się do Opemusa i napisałem że jest o wiele lepszy i stabilny.
Podam może kilka szczegółów. Powiększalnik porusza się na "prostokątnej" kolumnie - nie ma zębatek tak jak np. w Magnifaxie (a więc nic się nie wyrobi). Dzięki temu że kolumna jest dość długa (i taka prostokątna) na upartego da się ją przymocować do np. ściany. Głowica chodzi dość lekko po kolumnie dzięki przeciwwadze tj samozwijającej się taśmie metalowej.
Dalej, cała głowica to odlew z bodajże duraluminium, nie jest to blacha.
Żarówka/halogeny nie świecą bezpośrednio na negatyw i nie nagrzewają go, źródło światła jest skutecznie odseparowane.
W komplecie jest zegar sterujący z dość ciekawymi funkcjami.
Ogólnie powiększalnik jest prod. japońskiej (myśl techniczna bodajże Patersona).
To tyle za, na pewno są też minusy ale nie zapominajmy że to powiększalnik za ok. 700 zł, a nie za 2 tys. zł.
Myślę też, że bardziej realne będą ceny ebajowe np. 600 zł, jednak z uwagi na wagę całego ustrojstwa (waży ze 2x tyle co Opemus) taki zakup jest nieopłacalny.
Może to i mało popularny powiększalnik, ale czy np. taki Focomat albo zaawansowany Durst to popularne powiększalniki na allegro?
ODPOWIEDZ