berger 400 -co to za beznadziejny film
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
berger 400 -co to za beznadziejny film
Miesiąc temu i wczoraj wyrzuciłem dwa filmy Berger 400 wołane w 2 różnych wywojkach naświetlone na 200ASA a NAWET 100ASA .Wyszły ledwie zarysy zdjęć mimo ,że wywojki były nowe i czasy nawet dłuższe niż zalecone.Wolany TMAX 400 nominalnie naświetlany wyszedł cudnie.60zł w plecy i ujęcia -dobrze ,że robiłem na 2 aparatach.Jakie z tym badziejstwem są wasze doświadczenia??
jacek
berger 400 -co to za beznadziejny film
U mnie wymagał dłuższego czasu.
Jeżeli przyjąć czas w XTolu (mój podstawowy wywoływacz cz-b) dla Trix Kodaka jako 1, to on potrzebował 1,8.
Ale naświetlany na 400.
Jeżeli przyjąć czas w XTolu (mój podstawowy wywoływacz cz-b) dla Trix Kodaka jako 1, to on potrzebował 1,8.
Ale naświetlany na 400.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
berger 400 -co to za beznadziejny film
Mnie wyszedł w xtolu technicznie ok, ale efekty mi się nie podobały. Mały kontrast i duże ziarno prawie jak w retropanie.
F100 + C33 + 45D + AF10 Super
berger 400 -co to za beznadziejny film
Naświetliłem kiedyś jedną rolę tego filmu i wywoływałem w D76 wg czasu z pudełka i wyszło ok. Tylko że, jak już napisał zaphod, ten film na duże ziarno i niski kontrast, więc więcej już do niego nie wróciłem.
Pozdrawiam
Łukasz Bakuła
Łukasz Bakuła
- technik219
- -#
- Posty: 3353
- Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
- Lokalizacja: ze wsi