blix vs bleach & fixer w procesie RA-4

Ciemnia fotograficzna - Wszystko o własnoręcznych doświadczeniach z wykonywaniem powiększeń

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Awatar użytkownika
The way I am
-#
Posty: 198
Rejestracja: 03 mar 2019, 05:03
Lokalizacja: Poznan
Kontakt:

blix vs bleach & fixer w procesie RA-4

Post autor: The way I am »

Jak w temacie, za i przeciw.
Dzieki,


-----------------------------------------------------------------------------------
www.myphotoart.org
Awatar użytkownika
pelovsky
-#
Posty: 511
Rejestracja: 22 sie 2008, 11:52
Lokalizacja: Gdańsk stolica Kaszub

blix vs bleach & fixer w procesie RA-4

Post autor: pelovsky »

jeśli masz maszynę z oddzielnym bleach i fix, to robisz oddzielnie. a jak jeden zbiornik to robisz blix. Podejrzewam, że łatwiej i bardziej ekonomicznie jest regenerować oddzielnie roztwory wybielacza i utrwalacza, przy czym ten problem raczej nie dotyka użytku niekomercyjnego (z racji zbyt małej skali użycia, która uzasadniałaby wchodzenie w proces regeneracji i odzysku np. srebra).
Awatar użytkownika
The way I am
-#
Posty: 198
Rejestracja: 03 mar 2019, 05:03
Lokalizacja: Poznan
Kontakt:

blix vs bleach & fixer w procesie RA-4

Post autor: The way I am »

pelovsky pisze: 04 wrz 2019, 09:34 jeśli masz maszynę z oddzielnym bleach i fix, to robisz oddzielnie. a jak jeden zbiornik to robisz blix. Podejrzewam, że łatwiej i bardziej ekonomicznie jest regenerować oddzielnie roztwory wybielacza i utrwalacza, przy czym ten problem raczej nie dotyka użytku niekomercyjnego (z racji zbyt małej skali użycia, która uzasadniałaby wchodzenie w proces regeneracji i odzysku np. srebra).
Tutaj nie chodzi o sposób użycia ale zużycia.
Dzieki,


-----------------------------------------------------------------------------------
www.myphotoart.org
ODPOWIEDZ