Jaki skaner kupić

Wszystko o aparatach, akcesoriach, sprzęcie ciemniowym.

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

skpt
-#
Posty: 662
Rejestracja: 17 kwie 2018, 10:17
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Kontakt:

Jaki skaner kupić

Post autor: skpt »

Jeszcze jedna sprawa. EPSONY to prawdziwe kurzołapy. Do szału doprowadza mnie, że mimo przechowywania w opakowaniach ochronnych, przed przystąpieniem do skanowania wymagana jest z grubsza 10 minutowa procedura w zakresie czyszczenia stanowiska pracy (uziemiania kurzu dookoła) i czyszczenia samych szyb skanera. To jest czas porównywalny z wymaganym do rozstawienia stanowiska do digitalizacji z użyciem aparatu cyfrowego. To jest nieusuwalna wada konstrukcyjna (szyba, na której może zalegać kurz, jest zbyt blisko głębi ostrości).
Awatar użytkownika
apphex
-#
Posty: 313
Rejestracja: 12 sie 2018, 14:02
Lokalizacja: Warszawa

Jaki skaner kupić

Post autor: apphex »

Taaak. z tym kurzem to jest tragedia. O ile obudowa to tam pal licho, ale szkło okropnie przyciąga kurz.
Tomasz

INSTAGRAM

📷 135 - Konica Hexar RF
📷 120 6x6 - Hasselblad 500C/M
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10062
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Jaki skaner kupić

Post autor: J.A. »

The way I am, na tej zasadzie, to każda opinia jest tego, kto ją napisał i to wydaje się logiczne.
Również taka, że Rysy to najwyższy szczyt świata, a Ziemia jest płaska.
Problem polega na tym, że gdy ktoś używa imperatywów „najlepszy”, „najgorszy”, to z założenia nie mówi o swoim zdaniu, tylko wygłasza „prawdę objawioną”, chyba, że doda że „moim zdaniem najlepszy...”
Z czego wynika, że uwaga jest jak najbardziej na miejscu.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
The way I am
-#
Posty: 198
Rejestracja: 03 mar 2019, 05:03
Lokalizacja: Poznan
Kontakt:

Jaki skaner kupić

Post autor: The way I am »

J.A. pisze: 23 kwie 2019, 11:51 The way I am, na tej zasadzie, to każda opinia jest tego, kto ją napisał i to wydaje się logiczne.
Również taka, że Rysy to najwyższy szczyt świata, a Ziemia jest płaska.
Problem polega na tym, że gdy ktoś używa imperatywów „najlepszy”, „najgorszy”, to z założenia nie mówi o swoim zdaniu, tylko wygłasza „prawdę objawioną”, chyba, że doda że „moim zdaniem najlepszy...”
Z czego wynika, że uwaga jest jak najbardziej na miejscu.
Wyraziłem swoje zdanie, a nie twoje lub osób trzecich. A więc nadal będę twierdził, że jest to najlepszy wybór dla mnie. Twoja uwaga jest tu nie na miejscu i nie poprawiają mnie. Koniec tematu.
Dzieki,


-----------------------------------------------------------------------------------
www.myphotoart.org
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10062
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Jaki skaner kupić

Post autor: J.A. »

Nie poprawiam Cię.
Zwracam tylko uwagę, co sam przyznałeś, „najlepszy dla mnie” nie oznacza „najlepszy w ogóle”.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
skpt
-#
Posty: 662
Rejestracja: 17 kwie 2018, 10:17
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Kontakt:

Jaki skaner kupić

Post autor: skpt »

A jeszcze jako ciekawostkę może podam odpowiedź jaką dostałem od Eda Hamricka (autora vuescan), do którego napisałem w sprawie Plusteka (nie dowierzając swoim wnioskom). Po krótkiej wymianie maili Ed domknął korespondencję dość lapidarnie:
"Yes, the hardware isn't very good - but I can't really do anything about it. I'd suggest getting a used Nikon film scanner".
Po pewnym czasie moja irytacja ustąpiła nawet rozbawieniu :) Ot lekcja na temat wartości popularnych w internecie testów.
Awatar użytkownika
pelovsky
-#
Posty: 511
Rejestracja: 22 sie 2008, 11:52
Lokalizacja: Gdańsk stolica Kaszub

Jaki skaner kupić

Post autor: pelovsky »

J.A., jestem pod wrażeniem cierpliwości :D serio.
The way I am pisze: 23 kwie 2019, 17:19 Wyraziłem swoje zdanie
Być może Twoją intencją było wyrażenie swojego zdania, ale podałeś je jako "prawdę objawioną":
Jeżeli są to negatywy 35mm to najlepszym wyborem jest plustek OpticFilm 8200i se
która, jak widać po rozwoju tematu, jest raczej dyskusyjna. Uwagi J.A. są jak najbardziej na miejscu, jak i inne uwagi odnośnie skanerów Plustek w tym temacie.
Awatar użytkownika
The way I am
-#
Posty: 198
Rejestracja: 03 mar 2019, 05:03
Lokalizacja: Poznan
Kontakt:

Jaki skaner kupić

Post autor: The way I am »

pelovsky pisze: 24 kwie 2019, 06:34 J.A., jestem pod wrażeniem cierpliwości :D serio.
The way I am pisze: 23 kwie 2019, 17:19 Wyraziłem swoje zdanie
Być może Twoją intencją było wyrażenie swojego zdania, ale podałeś je jako "prawdę objawioną":
Jeżeli są to negatywy 35mm to najlepszym wyborem jest plustek OpticFilm 8200i se
która, jak widać po rozwoju tematu, jest raczej dyskusyjna. Uwagi J.A. są jak najbardziej na miejscu, jak i inne uwagi odnośnie skanerów Plustek w tym temacie.
Teraz bezsensu jest twoja uwaga, ten temat jest zakończony i w niczym nie pomoże osobie szukające skanera.

Co do opini na temat Plusteka. Jak najbardziej się z tobą zgadzam. Ja jestem z niego zadowolony a ktoś inny nie musi. A więc zamiast snuć wywody na temat mojej opinii, proponuję aby się skupić się na zaproponowaniu konkretnego skanera w tym wątku.
Dzieki,


-----------------------------------------------------------------------------------
www.myphotoart.org
Awatar użytkownika
pelovsky
-#
Posty: 511
Rejestracja: 22 sie 2008, 11:52
Lokalizacja: Gdańsk stolica Kaszub

Jaki skaner kupić

Post autor: pelovsky »

Wybacz, ale bez sensu to jest twoje upieranie się na okrągło, że temat jest zakończony - otóż nie jest zakończony dopóki wszyscy rozmówcy go nie zakończą - chyba, że zostaniesz moderatorem tego tematu lub forum, to będziesz mógł go zakończyć.
Sens tej dyskusji widzę też taki, że osoba, która będzie szukała skanera i trafi na twój post, trafi też na pozostałe posty w tym temacie i może zapali jej się lampka, że Plustek OpticFiilm 8200i se niekoniecznie jest najlepszym wyborem.
Ja ucyfrawiam swoje negatywy przy pomocy zestawu: Magnifax 4 z mieszaczem + Canon 77D + pierścienie makro + EL-Nikkor 4/75 + statyw. Na moje potrzeby rozwiązanie daje bardzo dobre efekty i jest bardzo szybkie. Kopia cyfrowa służy mi do prostego dzielenia się zdjęciami analogowymi z rodziną (mieszkającą daleko/blisko), która może sobie potem ew. odbić te zdjęcia wg. uznania do albumu, albo zrobić fotoksiążkę ze zdjęciami kuzynów/wnuków/itp.
W kategorii jakość-czas-cena ten zestaw dla mnie wygrywa. Poza sprzętem, ktory i tak miałem, potrzebowałem tylko dokupić pierścienie makro z aliexpres za 36zł.
skpt
-#
Posty: 662
Rejestracja: 17 kwie 2018, 10:17
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Kontakt:

Jaki skaner kupić

Post autor: skpt »

Wg mnie nie ma obecnie na rynku produktu, który można kupić nowy, ze wsparciem producenta, który nie nosiłby kardynalnych wad konstrukcyjnych i byłby dostępny w kwotach na kieszeń statystycznego śmiertelnika fotografującego małym obrazkiem.

Są porządne, produkowane obecnie systemy digitalizacji, oparte o ścianki cyfrowe, przeznaczone (również targetem cenowym) do digitalizacji zbiorów muzealnych.

Do wyboru jest zatem (znów wg mnie), albo radzenie sobie z wadami sprzętu z niskiej półki, albo konstrukcja własnego stanowiska opartego o aparat cyfrowy. Ta druga droga wg mnie daje lepsze rezultaty, niż pierwsza, ale wymaga dużych nakładów pracy (konstrukcja stanowiska - ramek, dobrego dyfuzora, stabilnego, eliminującego drgania uchwytu, kalibracji równoległości płaszczyzn). W tym podejściu konieczne jest poradzenie sobie ze słabą dynamiką matryc w aparatach cyfrowych (co z reguły skutkuje koniecznością napisania własnego oprogramowania, lub oskryptowania istniejącego). Da się to zrobić i to przećwiczyłem. Niemniej jest to podejście, które sprawdza się w wypadku jednorazowej potrzeby "przewalenia" dużej liczby materiału. Rozstawianie całego ustrojstwa dla przetworzenia jednej rolki filmu, czy nie daj Boże jednej klatki, to mordęga.

Wracając do Plusteka. Na AT toczył się kiedyś wątek w sprawie ich skanerów. Niestety, ponieważ AT zniknęło nie mogę odesłać do materiałów z tamtej dyskusji. Pokażę tylko dwa obrazki z niej wyjęte. Pierwszy jest demonstracją tego, co potrafi zrobić mój skaner z gęstym negatywem:
Pięknie w górach
Drugi to obrazek kolegi, który nie wierzył, że jego Plustek z serii 8tysięcy ma podobne wady. Poprosiłem, żeby wskanował klatkę odpowiadającą zaproponowanemu przeze mnie testowi nr 1. Klatka ta, po rozciągnięciu kontrastu wygląda tak:
Niezbyt pięknie świeci
Te cieniutkie białe paski, to wada (ciągnąca się latami) sterowników lub firmware Plusteka, występująca przy skanowaniu w rozdzielczości innej niż najwyższa (jest to więc wada, przynajmniej teoretycznie pomijalna). Natomiast grube niejednorodności są nieusuwalne. W dodatku te niejednorodności są nieobojętne barwnie. Co powoduje następny kalejdoskop problemów.

Tyle z mojej strony. Jeszcze raz powtórzę. Intencją wynurzeń jest przestroga, by nie podchodzić do skanerów Plustek hurraoptymistycznie. Można ich używać, lecz należy mieć świadomość jakie problemy może to urodzić i odpowiedzieć sobie na pytanie, czy ma się ochotę z tymi problemami walczyć.
Awatar użytkownika
pelovsky
-#
Posty: 511
Rejestracja: 22 sie 2008, 11:52
Lokalizacja: Gdańsk stolica Kaszub

Jaki skaner kupić

Post autor: pelovsky »

skpt pisze: 24 kwie 2019, 07:20 (konstrukcja stanowiska - ramek, dobrego dyfuzora, stabilnego, eliminującego drgania uchwytu, kalibracji równoległości płaszczyzn).
Jeśli ktoś ma już powiększalnik, to nie potrzebuje konstruować ramek, dobrego dyfuzora, stabilnego uchwytu. Ja np. radzę sobie tak, że głowicę powiększalnika obracam na bok, wykręcam oczywiście obiektyw. Od frontu stawiam statyw z aparatem, z zamontowanymi pierścieniami i obiektywem "makro", za który robi u mnie obiektyw z powiększalnika. Płaszczyzny póki co ustawiam "na oko". Żeby ułatwić pozycjonowanie aparatu, zamówiłem już sobie 2-płaszczyznową szynę makro. Na moje potrzeby taki zestaw sprawdza się lepiej niż dobrze.
skpt
-#
Posty: 662
Rejestracja: 17 kwie 2018, 10:17
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Kontakt:

Jaki skaner kupić

Post autor: skpt »

pelovsky pisze: 24 kwie 2019, 07:50 Jeśli ktoś ma już powiększalnik, to nie potrzebuje konstruować ramek,
Tak, to dobra rada. Jak robiłem swoją zabawę w tym kierunku, to powiększalnika jeszcze nie miałem :) Dobrą radę dał też tu na forum mrek - można po prostu położyć aparat na plecach pod powiększalnikiem. Jeśli ma on live view (odchylany ekran) lub jeśli podłączymy go do komputera, to też będzie sprawnie.
EDYTA: A na równoległość najczęściej wystarcza prosty patent z lusterkiem.
Awatar użytkownika
pelovsky
-#
Posty: 511
Rejestracja: 22 sie 2008, 11:52
Lokalizacja: Gdańsk stolica Kaszub

Jaki skaner kupić

Post autor: pelovsky »

skpt pisze: 24 kwie 2019, 07:54 A na równoległość najczęściej wystarcza prosty patent z lusterkiem.
Tzn., że przytykam lusterko do obiektywu, żeby odbijało obraz wychodzący z powiększalnika i koryguję tak długo, aż będzie widać, że "wpada" dokładnie tam skąd przyszedł? To jest mega dobry pomysł :)
Ta szyna makro ma mi za niewielkie pieniądze pomóc w mikroregulacji położenia aparatu przód-tył (a więc ostrość) i prawo-lewo w stosunku do powiększalnika. Kwestię równoległości płaszczyzn załatwiam obrotem głowicy statywu, plus oczywiście regulacja wysokości.
skpt
-#
Posty: 662
Rejestracja: 17 kwie 2018, 10:17
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Kontakt:

Jaki skaner kupić

Post autor: skpt »

EDYTA:
Oj głupoty powypisywałem. Mam siatkę na wyświetlaczu aparatu, tę siatkę (prostokąt) wpisuję w obraz obiektywu. Tak mi najprościej.
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10062
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Jaki skaner kupić

Post autor: J.A. »

Wadą aparatu jest brak ICE, przy kolorach to boli czasem bardzo zwłaszcza przy dużej ilości materiału.
Kedyś nawet miałem koncepcję usunięcie filtra IR z cyfrówki i robienie dwóch ekspozycji (tak działa ICE), a potem tylko skrypt w szopie. Ale dałem sobie siana. Ze slajdami moja cyfra i tak sobie nie radzi mósiałbym robić hdry. Nie chce mi się.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
ODPOWIEDZ