Białe kropki na negatywach (nie kurz).

Ciemnia fotograficzna - Wszystko o procesie wywoływania negatywów czarno-białych

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Rafal Krol
-#
Posty: 16
Rejestracja: 02 kwie 2013, 16:37
Lokalizacja: Bielsko

Białe kropki na negatywach (nie kurz).

Post autor: Rafal Krol »

bakulik pisze: 13 gru 2018, 09:56
Rafal Krol pisze: 12 gru 2018, 16:51 Skany tych samych klatek przed i po płukaniu, nie wyglądaja tak samo, znaczy kropki nie są w tych samych miejscach, “poruszaja” sie. Pytanie, jak się pozbyć tych kropeczek, czy wogóle to możliwe i co to za cholerstwo jest.
Miałem kiedyś podobnie, ale na Fomapanie, bodajże 200. Poradziłem sobie tak, że zeskanowałem film, potem wypłukałem ponownie i zeskanowałem drugi raz (z punkcikami w innych miejscach). Potem złożyłem w PS oba skany z trybem mieszania Darken i kropki zniknęły. :-) Jest trochę roboty, ale na pewno mniej, niż przy plamkowaniu.
Zawsze jakas opcja, mam 9 takich rolek :)
Rafal Krol
-#
Posty: 16
Rejestracja: 02 kwie 2013, 16:37
Lokalizacja: Bielsko

Białe kropki na negatywach (nie kurz).

Post autor: Rafal Krol »

powalos pisze: 13 gru 2018, 09:43 Dziwi mnie tylko to:
Rafal Krol pisze: 12 gru 2018, 16:51 Skany tych samych klatek przed i po płukaniu, nie wyglądają tak samo, znaczy kropki nie są w tych samych miejscach, “poruszają” się.
I to jest dziwne, wygląda tak jakby kropki czepiały się negatywu tylko w miejscach gdzie jest emulsja.
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10062
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Białe kropki na negatywach (nie kurz).

Post autor: J.A. »

bakulik pisze: 13 gru 2018, 09:56
Rafal Krol pisze: 12 gru 2018, 16:51 Skany tych samych klatek przed i po płukaniu, nie wyglądaja tak samo, znaczy kropki nie są w tych samych miejscach, “poruszaja” sie. Pytanie, jak się pozbyć tych kropeczek, czy wogóle to możliwe i co to za cholerstwo jest.
Miałem kiedyś podobnie, ale na Fomapanie, bodajże 200. Poradziłem sobie tak, że zeskanowałem film, potem wypłukałem ponownie i zeskanowałem drugi raz (z punkcikami w innych miejscach). Potem złożyłem w PS oba skany z trybem mieszania Darken i kropki zniknęły. :-) Jest trochę roboty, ale na pewno mniej, niż przy plamkowaniu.
Możesz mi powiedzieć po co Ci w ogóle film?


Odnośnie wody.
Chcecie mieć naprawdę dobrą wodę?
Kupcie filtr odwróconej osmozy.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
pelovsky
-#
Posty: 511
Rejestracja: 22 sie 2008, 11:52
Lokalizacja: Gdańsk stolica Kaszub

Białe kropki na negatywach (nie kurz).

Post autor: pelovsky »

Nomad pisze: 13 gru 2018, 19:21 Przeczy, ale tak jest. Ot, kolejne naciąganie definicji do celów handlowych.
Używam wody demineralizowanej z Leroy Merlin (do ostatniego płukania negatywów) i nigdy po suszeniu zacieków nie miałem.
Nomad
-#
Posty: 1069
Rejestracja: 14 sie 2015, 22:28
Lokalizacja: Kraków

Białe kropki na negatywach (nie kurz).

Post autor: Nomad »

pelovsky pisze: 13 gru 2018, 20:35
Nomad pisze: 13 gru 2018, 19:21 Przeczy, ale tak jest. Ot, kolejne naciąganie definicji do celów handlowych.
Używam wody demineralizowanej z Leroy Merlin (do ostatniego płukania negatywów) i nigdy po suszeniu zacieków nie miałem.
Ja kupowałem w różnych sklepach, efekt był zawsze ten sam. Musiałem ponownie płukać. Teraz ostatnie płukanie w kranówce z dodatkiem zwilżacza Tetenala (ok 5 minut moczenia) i od kilku lat żadnej plamki.
Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

Białe kropki na negatywach (nie kurz).

Post autor: technik219 »

W starych poradnikach, w czasach kiedy wodę destylowaną kupowało się w aptekach i nikomu nie śniło się używać jej do rozpuszczania wywoływaczy, radzono by do ostatniej wody płuczącej negatyw dolać trochę octu. Dodatek ten skutecznie zapobiegał tworzeniu sie zacieków od twardej wody i siateczki wapiennej w emulsji. Może warto w pewnych sytuacjach odgrzebać stare porady?
Lux mea lex
Nomad
-#
Posty: 1069
Rejestracja: 14 sie 2015, 22:28
Lokalizacja: Kraków

Białe kropki na negatywach (nie kurz).

Post autor: Nomad »

technik219 pisze: 13 gru 2018, 22:26 W starych poradnikach, w czasach kiedy wodę destylowaną kupowało się w aptekach i nikomu nie śniło się używać jej do rozpuszczania wywoływaczy, radzono by do ostatniej wody płuczącej negatyw dolać trochę octu. Dodatek ten skutecznie zapobiegał tworzeniu sie zacieków od twardej wody i siateczki wapiennej w emulsji. Może warto w pewnych sytuacjach odgrzebać stare porady?
Ratowałem w ten sposób poplamione, a istotne negatywy.
Awatar użytkownika
bakulik
-#
Posty: 311
Rejestracja: 08 cze 2018, 13:14
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Białe kropki na negatywach (nie kurz).

Post autor: bakulik »

J.A. pisze: 13 gru 2018, 20:10 Możesz mi powiedzieć po co Ci w ogóle film?
Nie rozumiem pytania. Przecież po skanowaniu film nie ulega dezintegracji, nadal można włożyć go do powiększalnika i zrobić odbitki. Nie każde zdjęcie warte jest powiększania na barycie, do albumu rodzinnego często wystarczy wydruk/odbitka ze skanu, a same skany łatwiej posłać na drugi koniec świata. Na filmie fotografuję bo lubię, a zdjęcia srebrowe mają zupełnie inny charakter niż cyfrowe.
J.A. pisze: 13 gru 2018, 20:10 Chcecie mieć naprawdę dobrą wodę?
Kupcie filtr odwróconej osmozy.
Do płukania metodą Ilforda używam wody z dzbanka z filtrem, a do ostatniego namaczania w roztworze Mirasolu stosuję wodę demineralizowaną z Orlenu, która wg informacji producenta jest pozyskiwana metodą odwróconej osmozy właśnie. I już od dawna nie mam problemów z kurzem i zaciekami.
Pozdrawiam
Łukasz Bakuła
Awatar użytkownika
4Rider
-#
Posty: 5997
Rejestracja: 19 kwie 2018, 12:34
Lokalizacja: Warmia
Kontakt:

Białe kropki na negatywach (nie kurz).

Post autor: 4Rider »

bakulik pisze: 13 gru 2018, 09:56
Rafal Krol pisze: 12 gru 2018, 16:51 Skany tych samych klatek przed i po płukaniu, nie wyglądaja tak samo, znaczy kropki nie są w tych samych miejscach, “poruszaja” sie. Pytanie, jak się pozbyć tych kropeczek, czy wogóle to możliwe i co to za cholerstwo jest.
Miałem kiedyś podobnie, ale na Fomapanie, bodajże 200. Poradziłem sobie tak, że zeskanowałem film, potem wypłukałem ponownie i zeskanowałem drugi raz (z punkcikami w innych miejscach). Potem złożyłem w PS oba skany z trybem mieszania Darken i kropki zniknęły. :-) Jest trochę roboty, ale na pewno mniej, niż przy plamkowaniu.
Na Fomapanie 200 były czarne kropki, co do białych cóż jak nie kurz to co, maziaje flamastrem?
... porque las tribus condenadas a cien años de soledad ya no tienen una segunda oportunidad en la tierra.
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider <- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est 🐺
Awatar użytkownika
bakulik
-#
Posty: 311
Rejestracja: 08 cze 2018, 13:14
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Białe kropki na negatywach (nie kurz).

Post autor: bakulik »

Na Fomapanie było wiele różnych dziwnych rzeczy, dlatego już go nie używam.
Pozdrawiam
Łukasz Bakuła
flonidan
-#
Posty: 471
Rejestracja: 14 lis 2009, 18:35
Lokalizacja: Gozdnica

Białe kropki na negatywach (nie kurz).

Post autor: flonidan »

To na 100% to cząsteczki żwiru lub rdzy z rur które przykleiły się do emulsji-ja tak zniszczyłem kilka negatywów-teraz mam 2 filtry do 5um założone na wyjście głównej rury prowadzącej wodę do mojego domu i jest dobrze .Powinien jeszcze być filtr na wyjściu kranu ,gdyż mogą się urywać cząstki rdzy .Taka rdza jest nie do usunięcia .Ale powiem wam ciekawostkę -o ile w czarno-białym negatywie to zupełna klapa i tylko digitalizacja może uratować zdjęcie lub bardzo delikatny retusz pozytywu to w kolorze takie "flury" w kolorowych negatywach rzadko wychodzą na pozytywie co wiele razy mnie ucieszyło.A propo czy widzieliście ziarno w kolorowym negatywie-jeden ze znanych fotografów zawsze nam na kółku powtarzał ,że w kolorze praktycznie ziarno nie istnieje -obraz to zbiór plam-rzeczywiście w lupce w bardzo dużym powiększeniu widać jakby coś ziarnistego ale to jakby kleksy po atramencie zlewające się.Pozdrawiam
jacek
skpt
-#
Posty: 662
Rejestracja: 17 kwie 2018, 10:17
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Kontakt:

Białe kropki na negatywach (nie kurz).

Post autor: skpt »

flonidan pisze: 16 gru 2018, 11:26 czy widzieliście ziarno w kolorowym negatywie
Czy o taki tyfus chodzi? :)
Obrazek
Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

Białe kropki na negatywach (nie kurz).

Post autor: technik219 »

Ziarno. Hm. Ziarno można zobaczyć na negatywie. To co bierze się za "ziarno" na odbitce/powiększeniu to w istocie puste przestrzenie pomiędzy ziarenkami metalicznego srebra w warstwie obrazowej. Czyli ziarno na negatywie blokuje w mniejszym lub większym stopniu światło przezeń przechodzące stanowiąc swoisty raster a na papierze zaświetlane są wyłącznie miejsca, przez które to światło przechodzi.
W kolorze jest podobnie, co zresztą widać na obrazku dodanym przez skpt. "Ziarnem" właściwym jest tu czarne tło, na którym rozmieszczone są plamki barwne i tworzą je puste przestrzenie po odbielonym obrazie srebrowym. Dzieje się tak dlatego, bo obraz barwny tworzy się wokół wywołanych kryształków halogenków srebra jako produkt uboczny reakcji komponentów barwnych z produktami zużytego w skutek wywoływania reduktora (komponenty barwnikowe otaczające kryształ podlegający wywołaniu wyłapują produkty reakcji reduktora z kryształem, doczepiają do swojego łańcucha tworząc barwnik). Potem "ziarenka" srebra są usuwane, ale miejsca po nich zostają puste i światło przechodzi przez nie dając wrażenie czarnego (na pozytywie) ziarna. Gdyby nie to, obraz barwny byłby gładki i ciągły, jak pupka niemowlęcia ;-) A "ziarenka" barwnikowe w rzeczywistości nie są ziarenkami, ale bezpostaciowe, kłaczkowato-plamkowe.
Lux mea lex
Rafal Krol
-#
Posty: 16
Rejestracja: 02 kwie 2013, 16:37
Lokalizacja: Bielsko

Białe kropki na negatywach (nie kurz).

Post autor: Rafal Krol »

flonidan pisze: 16 gru 2018, 11:26 To na 100% to cząsteczki żwiru lub rdzy z rur które przykleiły się do emulsji-ja tak zniszczyłem kilka negatywów-teraz mam 2 filtry do 5um założone na wyjście głównej rury prowadzącej wodę do mojego domu i jest dobrze .Powinien jeszcze być filtr na wyjściu kranu ,gdyż mogą się urywać cząstki rdzy .Taka rdza jest nie do usunięcia .Pozdrawiam
Tak niestety moze byc i w moim przypadku.
Awatar użytkownika
4Rider
-#
Posty: 5997
Rejestracja: 19 kwie 2018, 12:34
Lokalizacja: Warmia
Kontakt:

Białe kropki na negatywach (nie kurz).

Post autor: 4Rider »

Ja bym chciał jednakowoż zobaczyć te białe kropki i dopiero wydać osąd.
Rafal Krol pisze: 17 gru 2018, 19:44
flonidan pisze: 16 gru 2018, 11:26 To na 100% to cząsteczki żwiru lub rdzy z rur które przykleiły się do emulsji-ja tak zniszczyłem kilka negatywów-teraz mam 2 filtry do 5um założone na wyjście głównej rury prowadzącej wodę do mojego domu i jest dobrze .Powinien jeszcze być filtr na wyjściu kranu ,gdyż mogą się urywać cząstki rdzy .Taka rdza jest nie do usunięcia .Pozdrawiam
Tak niestety moze byc i w moim przypadku.
Ja bym chciał jednakowoż zobaczyć te białe kropki i dopiero wydać osąd.

PS: Rdzawe rury to możliwe były jeszcze w latach '90, ale teraz?
Chyba że na prywatnej, zabytkowej posesji...
... porque las tribus condenadas a cien años de soledad ya no tienen una segunda oportunidad en la tierra.
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider <- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est 🐺
ODPOWIEDZ