Jestem skonfundowany
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
Jestem skonfundowany
Salve,
Mam problem z dopiero co kupionym światłomierzem. Długo radziłem sobie ze Sverdlovskiem 4 ale utrudniony pomiar padającego kazał mi szukać czegoś lepszego. Kupiłem Weimarluxa CdS w nadziei że jego szeroki zakres pomiaru ułatwi mi przy okazji okazyjne zdjęcia nocne. Jakież było moje rozczarowanie kiedy okazało się że rzeczony Weimarlux niedoświetla o 2 ev, lub też mój Sverdlovsk o tyle prześwietla. W słońcu odczyty są bardzo zbliżone jeśli nie identyczne ale we wnętrzu zaczyna się komplikować. Mój Sverdlovsk ma załadowane 3x po 1,5V, czy napięcie o 0,5 volta większe niż zalecane fabrycznie może dawać odczyty zawyżone o 2 ev? Czy też ten Weimarlux ma jakieś problemy?
Mam problem z dopiero co kupionym światłomierzem. Długo radziłem sobie ze Sverdlovskiem 4 ale utrudniony pomiar padającego kazał mi szukać czegoś lepszego. Kupiłem Weimarluxa CdS w nadziei że jego szeroki zakres pomiaru ułatwi mi przy okazji okazyjne zdjęcia nocne. Jakież było moje rozczarowanie kiedy okazało się że rzeczony Weimarlux niedoświetla o 2 ev, lub też mój Sverdlovsk o tyle prześwietla. W słońcu odczyty są bardzo zbliżone jeśli nie identyczne ale we wnętrzu zaczyna się komplikować. Mój Sverdlovsk ma załadowane 3x po 1,5V, czy napięcie o 0,5 volta większe niż zalecane fabrycznie może dawać odczyty zawyżone o 2 ev? Czy też ten Weimarlux ma jakieś problemy?
-
- -# mod
- Posty: 1583
- Rejestracja: 02 gru 2014, 16:59
- Lokalizacja: Zakopane/Jordanów/
- Kontakt:
Jestem skonfundowany
Co chcesz od przymiaru taśmowego zwijanego? Wygodny bardzo i wystarczająco dokładny, choć czasami używam suwmiarki. Takiej starej, z noniuszem.
A światłomierz to mam gossena.
Jestem skonfundowany
Mniej więcej ten sam poziom lepszości co tego Weimarluxa Cds, od Swierdłowska. ;-D
Jestem skonfundowany
Ile kosztuje średnio 1 rolka którą Naświetlasz? W większości przypadków po 20-40 naświetlonych zwróci Ci się normalny światłomierz.
Jestem skonfundowany
Jeśli Sverdlovsk jest skalibrowany, to powinien działać prawidłowo i liniowo (odczyty powinny być prawidłowe niezależnie od jasności). Jeśli nie jest wprowadzona żadna kalibracja, to odczyty będą nieprawidłowe, jeśli napięcie zasilania jest nieprawidłowe.
Dobrze skalibrowany i sprawny Sverlovsk (najlepiej zasilany bateriami srebrowymi) powinien dawać odczyty takie same jak sprawny i skalibrowany Weimarlux.
Jednocześnie nie wierzyłbym w pomiar światła padającego Sverdlovskiem - ten mieszacz, nakładany na czujnik to żart, a nie mieszacz. Pomiary są z wiadomej części ciała, bo np w moim połowa światła jest zasłaniana przez monstrualną nadlewkę czarnego plastiku pod tym białym "oczkiem".
Jak wygląda kalibracja Weimara - nie mam pojęcia, nigdy nie miałem go w ręce.
Dobrze skalibrowany i sprawny Sverlovsk (najlepiej zasilany bateriami srebrowymi) powinien dawać odczyty takie same jak sprawny i skalibrowany Weimarlux.
Jednocześnie nie wierzyłbym w pomiar światła padającego Sverdlovskiem - ten mieszacz, nakładany na czujnik to żart, a nie mieszacz. Pomiary są z wiadomej części ciała, bo np w moim połowa światła jest zasłaniana przez monstrualną nadlewkę czarnego plastiku pod tym białym "oczkiem".
Jak wygląda kalibracja Weimara - nie mam pojęcia, nigdy nie miałem go w ręce.
Jestem skonfundowany
Kilka refleksji z kilku lat użytkowania retro światłomierzy:
1. Jedyne baterie jakie się nadają to Zinc-Air (1,4V) które dają w 80% prawidłowy pomiar. Mój Weimar (jak się okazało po roku użytkowania) świetnie radził sobie w pochmurne dni, a w słoneczne prześwietlał o 1-3 EV. W pomieszczeniach niedoświetlał o 2 EV. Jednak te 0,05 V miało znaczenie (lub światłomierz był do d*** - nie wiem)
2. Baterie Zinc-Air wytrzymują ok 2-3 miesiące przy nieczęstym użytkowaniu - pod koniec żywota jakość pomiaru dramatycznie spada (prześwietlenie).
3. Lepiej zakupić coś z naszej epoki lub korzystać z zasady Sunny 16 - ja tak zacząłem robić i ilość źle naświetlonych zdjęć spadła:)
1. Jedyne baterie jakie się nadają to Zinc-Air (1,4V) które dają w 80% prawidłowy pomiar. Mój Weimar (jak się okazało po roku użytkowania) świetnie radził sobie w pochmurne dni, a w słoneczne prześwietlał o 1-3 EV. W pomieszczeniach niedoświetlał o 2 EV. Jednak te 0,05 V miało znaczenie (lub światłomierz był do d*** - nie wiem)
2. Baterie Zinc-Air wytrzymują ok 2-3 miesiące przy nieczęstym użytkowaniu - pod koniec żywota jakość pomiaru dramatycznie spada (prześwietlenie).
3. Lepiej zakupić coś z naszej epoki lub korzystać z zasady Sunny 16 - ja tak zacząłem robić i ilość źle naświetlonych zdjęć spadła:)
Jestem skonfundowany
I właśnie dlatego kupiłem Gossena Profisix, pomiar na fotodiodzie krzemowej i zasilanie ogólnie dostępną kosteczką 9V. Właściwie w niczym nie ustępuje współczesnym elektronikom, no może pomiar błysku trochę ograniczony ale i tak nie będę go używał .
Jestem skonfundowany
Mam tego Gossena i jest bardzo fajny;). Chociaż gdyby się natrafiła okazja to kupiłbym Multisixa;)Imperitus pisze:I właśnie dlatego kupiłem Gossena Profisix, pomiar na fotodiodzie krzemowej i zasilanie ogólnie dostępną kosteczką 9V. Właściwie w niczym nie ustępuje współczesnym elektronikom, no może pomiar błysku trochę ograniczony ale i tak nie będę go używał .
Jestem skonfundowany
rbit9n, zrobiłem tak samo. Ale mi się trafił dobrze działający LunaSix z dodatkowym spotem i mam dylemat: którego używać? Ech życie...
Jestem skonfundowany
też mam lunasix'a 3, też z nasadką 7,5°/15°. ma stłuczoną szybkę, bo mi zaliczył glebę, a właściwie podłogę, ale działa jak nowy. a kupiłem, bo był tanio (jeszcze z całą szybką) a kultowy (odechciewałem mieć taki światłomierz od czasów lektury książki Benno Wundshammera).