Dzień dobry,
właśnie przyszła do mnie zamówiona Praktica L i okazało się, że nie znam się na fotografii nic a nic. Po zakupie dowiedziałem się, że aparat nie posiada światłomierza. Jak więc robić nim zdjęcia? Na czuja? Mam do nieg obiektyw heliosa 44m-4 ze zdechłego Zenita12xp. Czy jeśli będę ustawiał światło na czuja na obiektywie, to zmiana wartości coś w ogóle da, czy ten aparat po prostu strzela wszystko na jednym świetle? Druga sprawa, to gniazdo baterii w tym aparacie. Rozkręciłem go, a w środku pusto. Nawet nie ma blaszek na baterię w gnieździe. Czy to normalne?
Debil
Ps Jestem debilem
debil, w tym modelu nie ma baterii. To aparat całkowicie mechaniczny. Do działania prąd mu niepotrzebny. Dopiero model LB miał światłomierz, a korpus był ten sam więc zapewne konstruktorzy przewidzieli miejsce pod ewentualną baterię. A filmy możesz naświetlać bez swiatłomierza wykorzystując regułę "słonecznej 16-tki". Info znajdziesz np. tu: https://pl.wikipedia.org/wiki/Regu%C5%8 ... 6%E2%80%9D
Praktica L światłomierza nie miała. Ot taki uproszczony model. Ma natomiast domykanie przesłony na kołek, więc zmieniając światło na obiektywie, zmieniasz je dla ekspozycji. To z resztą łatwo stwierdzić, wkręć obiektyw ustaw czas 1 sek i f16. Przymyka się? jeżeli nie, to masz padnięty albo korpus albo obiektyw.
Rozwiązaniem będzie światłomierz zewnętrzny (podobno są odpowiednie aplikacje na smartfona, ale tu już nie pomogę-nie używam) albo to co zapodał kolega powyżej albo... środek pudełka z filmu, kiedyś drukowano w nich pi razy oko jak naświetlać w rozmaitych warunkach. Dla popularnych negatywów barwnych i czarno-białych klasy Foma, Ilford Pan, FP4, HP5, Kodak Tri_X wystarcza. Nie bierz się za slajdy, Delty i T-maxy.
debil pisze:Dzień dobry,
właśnie przyszła do mnie zamówiona Praktica L i okazało się, że nie znam się na fotografii nic a nic. Po zakupie dowiedziałem się, że aparat nie posiada światłomierza. Jak więc robić nim zdjęcia? Na czuja? Mam do nieg obiektyw heliosa 44m-4 ze zdechłego Zenita12xp. Czy jeśli będę ustawiał światło na czuja na obiektywie, to zmiana wartości coś w ogóle da, czy ten aparat po prostu strzela wszystko na jednym świetle? Druga sprawa, to gniazdo baterii w tym aparacie. Rozkręciłem go, a w środku pusto. Nawet nie ma blaszek na baterię w gnieździe. Czy to normalne?
Debil
Ps Jestem debilem
Wbrew temu co się może wydawać, robienie zdjęć na czuja nie jest aż tak trudne. Film ma duża tolerancje na błędy i w razie wątpliwości lepiej trochę dać więcej światła niż niedoświetlic.
