Ami 66

Aparaty tradycyjne - Informacje i problemy z Waszym sprzętem. Bez względu na format - zapraszamy

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Bokeh
-#
Posty: 714
Rejestracja: 26 maja 2017, 21:37

Ami 66

Post autor: Bokeh »

Ami 66. Prostota do bólu, nawet szkiełko to chyba od taniego kieliszka.
Zdjęcia ostre tylko w centrum kadru, no i ta winieta.
Ale bardzo podoba mi się ten aparat, właśnie za to, że trzeba tylko myśleć nad kadrem.
Gdybym wcześniej wiedział jak robi zdjęcia ten aparat to bym nie kupił Holgi.
Ami jest 4 razy tańsza.
Załączniki
alf613.jpg
alf698.jpg
alf610.jpg
alf700.jpg
alf612.jpg
alf704.jpg
alf674.jpg
Awatar użytkownika
Fotomechanik
-#
Posty: 68
Rejestracja: 08 lis 2010, 09:12
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Ami 66

Post autor: Fotomechanik »

Stary temat, ale i mnie dawno tu nie było...
Zdjęcia super. Mnie też coś pociąga w tych starych prymitywnych aparatach. Nawet jeśli fotografują jak... Właśnie, z denkiem od kieliszka w miejscu obiektywu. Inna sprawa, że fotografuje ludź trzymający aparat, a nie sam aparat. A tobie to dobrze wychodzi. To są zdjęcia, które po prostu ogląda się z przyjemnością. I chciałoby się więcej...
Bokeh
-#
Posty: 714
Rejestracja: 26 maja 2017, 21:37

Ami 66

Post autor: Bokeh »

Dziękuję za dobre słowo.
Wielu ludzi robi naprawdę ciekawe fotografie.
Co do moich? Trudno powiedzieć. Bardzo lubię fotografować, choć często powielam pomysły innych, a wiem, że to nie jest najlepsze, bo jak mawiają fotografowie: "nie pożyczaj duszy od innego artysty, ponieważ w tym momencie tracisz swoją".
Tak czy inaczej, taki prosty aparat ma tę ogromną zaletę, że niczego nie trzeba ustawiać, bo jest gotowy do użycia w każdym momencie. Często ułamek sekundy decyduje, czy zdjęcie (kadr) będzie udane czy nie. Ami 66 reaguje na spust migawki błyskawicznie/natychmiast.
Prymitywność migawki tego aparatu ma taką właśnie zaletę. Naciskasz bardzo lekko, dzięki czemu aparat nie poruszy się, a błona już naświetlona. Cyfrówki w tej kwestii zostają w blokach w porównaniu z Ami. Wiem co mówię.
Szczerze? uważam fixed focus za ogromną zaletę, zwłaszcza w fotografii ulicznej.
Załączniki
alf701.jpg
Bokeh
-#
Posty: 714
Rejestracja: 26 maja 2017, 21:37

Ami 66

Post autor: Bokeh »

Kilka nowych z Ami 66
Załączniki
alf846.jpg
alf851.jpg
alf845.jpg
alf843.jpg
jasin
-#
Posty: 37
Rejestracja: 27 sie 2016, 09:33

Ami 66

Post autor: jasin »

Tak patrzę na te zdjęcia i chyba będę szukał kolejnego aparaciku do mojej kolekcji ;-)
Bokeh
-#
Posty: 714
Rejestracja: 26 maja 2017, 21:37

Ami 66

Post autor: Bokeh »

A oto moja toy camera.
Znajomy nie mógł się nadziwić, że skórzany futerał jest w tak doskonałym stanie. Nie wierzył, że ma ponad 40 lat, twierdził, że musi być nowy.
Zresztą aparat też bardzo dobrze wygląda.
Załączniki
E14BCC22-CE62-40C9-91CF-4D54A4F4E786.jpeg
Awatar użytkownika
powalos
-#
Posty: 1882
Rejestracja: 02 mar 2007, 21:42
Lokalizacja: Stęszew (pyrlandia)

Ami 66

Post autor: powalos »

Chyba będę musiał -dla prób - odkurzyć swojego DRUHA SYNCHRO. Obiektyw miał chyba lepszy niż ten w AMI. :-)
zladygin
-# mod
Posty: 1583
Rejestracja: 02 gru 2014, 16:59
Lokalizacja: Zakopane/Jordanów/
Kontakt:

Ami 66

Post autor: zladygin »

Chyba o tym nie było, więc na wszelki wypadek: Niedawno ukazała się książka-katalog Polskie aparaty fotograficzne 1953-1985 autorstwa Mariusza Jedynaka. Tylko aparatowi Ami poświęca 26 stron. Polecam wszystkim zakochanym w starych aparatach - nie tylko kolekcjonerom!
Bokeh
-#
Posty: 714
Rejestracja: 26 maja 2017, 21:37

Ami 66

Post autor: Bokeh »

Książka nie tania, ale takiego smaku narobiłeś, że trzeba będzie kupić :-)
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10034
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Ami 66

Post autor: J.A. »

à propos futerału. Wyobraźcie sobie dzisiaj przedmiot warości wiaderka na śmieci, zapakowany w futerał z prawdziwej skóry.
Bokeh
-#
Posty: 714
Rejestracja: 26 maja 2017, 21:37

Ami 66

Post autor: Bokeh »

J.A. pisze: à propos futerału. Wyobraźcie sobie dzisiaj przedmiot warości wiaderka na śmieci, zapakowany w futerał z prawdziwej skóry.
No właśnie, też chciałem o tym napisać. Taki futerał dziś kosztowałby dobrze ponad dwie stówy.


Nawet i pod wieczór coś wyjdzie.

Taka zabawa w lomografię :-)
Załączniki
27C8AB0A-5B74-4903-B6A2-DE645202891B.jpeg
jasin
-#
Posty: 37
Rejestracja: 27 sie 2016, 09:33

Ami 66

Post autor: jasin »

Patrzyłem te aparaciki na Alle... i wielkiego wyboru niema, ale jak zobaczyłem cenę Alfy doznałem szoku, 700zł :shock: paranoja.
Dzięki za info o książce, już zamówiona, jak dojdzie podzielę się wrażeniami.
Bokeh
-#
Posty: 714
Rejestracja: 26 maja 2017, 21:37

Ami 66

Post autor: Bokeh »

Alfę 2 już mam. Aparacik cudny pod względem wzornictwa. Wygląda przepięknie.
Jest już wątek o nim na forum.

wzfo-alfa-alfa-2-t12065.html

Cenny przedmiot kolekcjonerski tym bardziej, że znikoma ilość tych aparatów została wyprodukowana.
Poszukiwany w Polsce i na świecie wśród kolekcjonerów.
Nomad
-#
Posty: 1069
Rejestracja: 14 sie 2015, 22:28
Lokalizacja: Kraków

Ami 66

Post autor: Nomad »

700 zł za Alfę to żaden szok cenowy. Oczywiście za stan kolekcjonerski.
Podobnie jak groszowe ceny za bardzo stare- 120 lat jak obszył- Kodaki.
Kwestia ilości wyprodukowanych i zachowanych egzemplarzy.
zladygin
-# mod
Posty: 1583
Rejestracja: 02 gru 2014, 16:59
Lokalizacja: Zakopane/Jordanów/
Kontakt:

Ami 66

Post autor: zladygin »

J.A. pisze: à propos futerału. Wyobraźcie sobie dzisiaj przedmiot warości wiaderka na śmieci, zapakowany w futerał z prawdziwej skóry.
Zaczerpnięte z książki, o której pisałem: do druha były trzy futerały: jasno brązowy, ciemnobrązowy i szary. Kto widział taki? A do ami tylko jeden :(
ODPOWIEDZ