Czyszczenie "harmonijek" po chemii

Powiększalniki, zegary, kuwety, oświetlenie w Waszej ciemni

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

shredderr
-#
Posty: 315
Rejestracja: 28 cze 2015, 18:22
Lokalizacja: Koszalin

Czyszczenie "harmonijek" po chemii

Post autor: shredderr »

Szanowni koledzy i szanowne koleżanki, jest jakiś tani domowy sposób na wymycie butelek harmonijkowych z pozostałości chemii osadzonej na wewnętrznych ściankach ? Uprzedzając ewentualne odpowiedzi, wiem że to samo zło. Niestety, przez jakiś czas jestem zmuszony takich używać, a nie chcę spartolić wywoływacza oraz utrwalacza.
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10034
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Czyszczenie "harmonijek" po chemii

Post autor: J.A. »

Domestos, a dla twardzieli chromianka, ale to drugie wymaga stężonego kwasu siarkowego...
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
taharii
-#
Posty: 1132
Rejestracja: 12 lut 2013, 15:44
Lokalizacja: (znów) Rzeszów!

Czyszczenie "harmonijek" po chemii

Post autor: taharii »

Odmaczałem w gorącej wodzie przez pół dnia, żeby się rozpuściło, wyczyściło się całkiem ok, nie znalazłem później nic ewidentnego w środku a były mega zarośnięte.
Na domestos nie wpadłem a szkoda, pewnie by szybciej poszło...
ODPOWIEDZ