Szyba jako docisk

Ciemnia fotograficzna - Wszystko o własnoręcznych doświadczeniach z wykonywaniem powiększeń

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

m_arcin
-#
Posty: 62
Rejestracja: 18 lut 2017, 10:28
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Szyba jako docisk

Post autor: m_arcin »

Witam,
Mam zamiar wykonać odbitki w rozmiarze większym niż moja malutka maskownica, ale nie stać mnie na drugą, większą. Może za miesiąc. Tymczasem wpadłem na pomysł deski z odrysowanymi formatami papieru i dużej szyby. Tu pytanie. Czy czysta, przezroczysta szyba zaszkodzi odbitce? Stykówki jakoś wyszły, ale tam szyba jest nad negatywem. Nie będzie problemu z ostrością, czy jakimś "zadymianiem" przez załamanie światła jak położę szybę na papierze?
Awatar użytkownika
taharii
-#
Posty: 1132
Rejestracja: 12 lut 2013, 15:44
Lokalizacja: (znów) Rzeszów!

Szyba jako docisk

Post autor: taharii »

zaszkodzi, zaszkodzi.

za to można wyciąć z tektury ramkę i tą ramką przycisnąć papier, działa tak samo jak maskownica i zdecydowanie lepiej niż szyba
m_arcin
-#
Posty: 62
Rejestracja: 18 lut 2017, 10:28
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Szyba jako docisk

Post autor: m_arcin »

Dziękuję za odpowiedź. O tym nie pomyślałem, choć gdzieś, może na forum widziałem. Spróbuję Tak, a w międzyczasie będę polował na niedrogą większą maskownicę.
m6nj
-#
Posty: 243
Rejestracja: 05 lip 2009, 20:48
Lokalizacja: lublin

Szyba jako docisk

Post autor: m6nj »

Ja kiedyś zanim znalazłem maskownicę 50x60 używałem blachy.
Kupujesz gdzies(można szukać na złomie) blachę, ja użyłem ocynkowanej o 5cm większej niż format papieru. Wyciąłem ją na watterjetcie (można tez laserem) pod mój format, czyli dałem 2cm marginesy. Ramkę od góry zamocowałem szeroką taśmą do blatu a z drugiej strony podkładałem mały drewniany kołeczek, co pozwalało mi na włożenie papieru. Od strony kołeczka dospawałem malutką rączkę u góry, dla łatwego podnoszenia blachy. Działało wyśmienicie.
Oczywiście są też wady:
1. negatyw w karetce zawsze musi być ustawiony tak samo, co przy szybie jest nie możliwe.
2. stały format i margines

Co do papierowej ramki to pomysł jest słaby bo papier nigdy nie będzie dociśnięty, a przy dużym formacie każdy malutki nawet błąd pod powiększalnikiem, okaże się wielkim przy ocenie pracy.. od 40x50 w górę nie ma mowy o błędach jakichkolwiek, nie mówiąc już o takich które powodują nieostrości..
Osobiście tnę papier z rolki więc bez bardzo mocnego docisku nie ma możliwości pracy. RRB 50x60 radzi sobie z dociśnięciem pozwijanego papieru, metalowa ramka też da radę.

pzdr
Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

Szyba jako docisk

Post autor: technik219 »

Do wielkich formatów warto zastanowić się nad rozwiązaniem stosowanym w aparatach reprodukcyjnych używanych niegdyś w drukarniach. Tam operowali nawet formatami metrowymi błon, a weź wsadź taki format do kasety ;-)
Otóż tylna ścianka takiego aparatu wykonana była jak płaskie szczelne pudełko, którego część skierowana do wnętrza aparatu była perforowana na całej powierzchni. Do tego "pudełka" podłączona była pompa ssąca - czasami po prostu zwykły odkurzacz - która wytwarzała podciśnienie przysysające błonę do wewnętrznej ścianki. Nie było siły, która by mogła poruszyć błonę podczas naświetlania, albo by nie leżała ona idealnie płasko.
Lux mea lex
Nomad
-#
Posty: 1069
Rejestracja: 14 sie 2015, 22:28
Lokalizacja: Kraków

Szyba jako docisk

Post autor: Nomad »

Tak, tyle że taka błona w reprografie (takim z jakim ja się spotkałem, pewnie były rozmaite) była pionowo zawieszona...
Niemniej kilka maskownic z podciśnieniowym mechanizmem dociskowym widziałem, współpracowały zazwyczaj z powiększalnikami wielkoformatowymi.
Osobiście kombinowałbym z użyciem passe-partu (chyba tak to się pisze) oczywiście z czarnego papieru, dociśniętego dodatkowo stalowymi kątówkami.
ODPOWIEDZ