Zacieki na negatywie a format filmu

Ciemnia fotograficzna - Wszystko o procesie wywoływania negatywów czarno-białych

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Camera obscura
-#
Posty: 54
Rejestracja: 28 sty 2017, 17:18

Zacieki na negatywie a format filmu

Post autor: Camera obscura »

Taką obserwacją chciałem się podzielić - licząc jednocześnie na pomoc w zrozumieniu:

Ostatnio w ciągu dwóch dni wywołałem trzy filmy (co samo w sobie nie jest osiągnięciem, oczywiście). Wszystkie Ilford HP5+.
Pierwszy był HP5+ w formacie 120 - świeży wywoływacz DD-X -> woda z kranu 1 min. -> utrwalacz Ilford Rapid Fixer -> płukanie wodą z kranu w koreksie 10x obrót -> nowa woda 20x obrót -> 5 min. woda z kranu lana przez koreks -> woda z filtra Brita + fotonal 5mL/L 5 min -> suszenie w kabinie prysznicowej.
Drugi był HP5+ w formacie 120 - wszystko identycznie jak z pierwszym.
Trzeci był HP5+ w formacie 135 - wszystko identycznie jak z drugim, tyle, że wywoływacz był użyty z wywoływania drugiego filmu (bo robiłem jeden zaraz po drugim, bez przechowywania wywoływacza) - tu drugi i trzeci suszone jednocześnie na tym samym kiju.

No i na filmie z małymi klatkami widzę zacieki - nie jakieś szczególnie straszne, ale są - natomiast średni format wyszedł "crystal clear". I nie jest to pierwszy raz, kiedy 120 wychodzi mi czyściutki, a 135 trochę pozaciekany.

Czy jest tej obserwacji jakieś racjonalne wytłumaczenie? Czy różnice w grubości filmu, albo emulsji mają tu coś do rzeczy?
Lustan
-#
Posty: 64
Rejestracja: 14 maja 2016, 21:30
Lokalizacja: Wybrzeże

Zacieki na negatywie a format filmu

Post autor: Lustan »

Płukanie rób w wodzie demineralizowanej.
Używaj pięć kropel ( 5 ) fotonalu, a nie będziesz
miał kłopotów.
Camera obscura
-#
Posty: 54
Rejestracja: 28 sty 2017, 17:18

Zacieki na negatywie a format filmu

Post autor: Camera obscura »

Dzięki, ale mnie się tu rozchodzi o różnice między formatami :-)
zaphod
-#
Posty: 462
Rejestracja: 21 lut 2010, 20:37
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Zacieki na negatywie a format filmu

Post autor: zaphod »

Podłoże jest pewnie inne, bo tak zwykle jest, że ta sama emulsja w małym i średnim jest na innym podłożu, ale jakoś nie sądzę żeby miało to jakiś wpływ na obecność lub brak zacieków.
F100 + C33 + 45D + AF10 Super
Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

Zacieki na negatywie a format filmu

Post autor: technik219 »

Podłoże dla 135 i 120 różni się grubością, a może być to również zupełnie inna folia. Materiały małoobrazkowe mają tylko stronę emulsyjną (różne warstwy - w tym również warstwa zabezpieczająca zewnętrzna) a po stronie przeciwnej jest "goła" folia podłożowa. Filmy 120 po przeciwnej stronie podłoża z reguły mają naniesioną warstwę przeciwskrętną pełniącą niekiedy rolę dodatkowej warstwy przeciwodblaskowej i antyelektrostatycznej, a w materiałach typu "portrait"służy jako podłoże do ewentualnego retuszu. To może mieć wpływ na różnice w schnięciu obu rodzajów materiałów.
Małe sprostowanie: w materiałach typu 135 po drugiej stronie podłoża może także być naniesiona warstwa "ślizgowa" określana przez niektórych producentów jako poprawiająca transport w aparacie. Tak mają filmy Rollei z agfowskiego demobilu (RR 400S, 80S, Superpan) a zapewne także innych producentów.
Lux mea lex
Camera obscura
-#
Posty: 54
Rejestracja: 28 sty 2017, 17:18

Zacieki na negatywie a format filmu

Post autor: Camera obscura »

technik219 pisze: To może mieć wpływ na różnice w schnięciu obu rodzajów materiałów.
Dziękuję - to może mieć sens :-)
JanuszM
-#
Posty: 30
Rejestracja: 31 lip 2010, 21:57
Lokalizacja: Kraków

Post autor: JanuszM »

To samo u siebie zauważyłem . Film 35 ma nie tylko więcej zacieków ale i więcej pyłków przylega do niego w trakcie suszenia.
Żeby nie było zacieków na filmie 35 to po przepłukaniu w zmiękczaczu zostawiam go na rolce jakieś 10 minut, woda spływa wtedy w poprzek a nie wzdluż filmu, rokę przykrywam żeby w tym czasię nie sechł. Po 10 minutach jeszcze mocno strzepuję resztki wody i dopiero wieszam negatyw.
Awatar użytkownika
costa
-#
Posty: 48
Rejestracja: 08 sty 2008, 11:14
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Zacieki na negatywie a format filmu

Post autor: costa »

A ja ostatnie 2 min. moczę w koreksie w wodzie demineralizowanej z mirasolem. Tuż przed samym rozwieszeniem zapinam klamerki na końcach filmu, przytrzymuję za jedną z nich (druga swobodnie wisi) nad wcześniej przygotowaną na ziemi miednicą/kuwetą i zdecydowanym strumieniem oblewam cały negatyw tym, co zostało w koreksie. Z jednej i drugiej strony filmu. Potem od razu na wieszak. Wcześniej wieszałem w kabinie prysznicowej, dziś mam dedykowaną szafeczkę.

Nie wiem czy to nie voodoo to co odczyniam, ale długo walczyłem z paprochami i zaciekami. Teraz już nie występują i nie mam zamiaru modyfikować procesu :)
Lustan
-#
Posty: 64
Rejestracja: 14 maja 2016, 21:30
Lokalizacja: Wybrzeże

Zacieki na negatywie a format filmu

Post autor: Lustan »

costa
Robię podobnie, ale zauważyłem, że mniejsza ilość Mirasolu
(kilka kropelek) daje lepsze wyniki.
Woda demineralizowana to podstawa.
Arturl
-#
Posty: 83
Rejestracja: 12 mar 2017, 14:16
Lokalizacja: Warszawa

Zacieki na negatywie a format filmu

Post autor: Arturl »

Usuwa wszelkie plamy na negatywie PEC 12 Archivval Photographic Emulsion Cleaner. Co ważne, od strony emulsji i nie zostawia śladów. Dostępny w USA, nie wiem jak w Polsce. Z wszelkich środków kupowanych w kraju, byłem niezadowolony, z Tetenala , też , on jest dobry w poligrafii, do np. astralonów.
ODPOWIEDZ