Odbitka / pozytyw kolorowy w fotografii wielkoformatowej

[Nam]

Lata mijają a ja znowu trafiłem na film w którym gość robi wielkoformatowe, kolorowe otworki.
Kolory ma takie "orwo". na czym on to robi? Ktoś może rozumie więcej?
https://www.youtube.com/watch?v=PxomXxbyHb0

[suluf]

Jaki papier on używa do naświetlania ? Wygląda jakby od razu wychodził pozytyw, wydawało mi się ze ostatni materiał tego typu czyli Cibachrome już nie jest produkowany ani dostępny.

[J.A.]

Każdy normalny materiał światłoczuły można wywołać na dwa sposoby. Pozytyw i negatyw. To tylko kwestia procesu. Zapewne jest to zwykły papier RA-4 wywołany odwracalnie i stąd taka kolorystyka.
Nie wsłuchiwałem się specjalnie w to co gość tam mówił, ale gdzieś tam mignęło mi, że używał filtra łososiowego, co by sugerowało sprowadzanie światła dziennego do uczulenia papieru RA-4 na 3200 K

[suluf]

Czy w takim przypadku używana jest ta sama chemia co w sladach e6 ?

[J.A.]

Na pewno nie, tak samo jak nie używasz wywoływaczy przeznaczonych do filmów, do wywoływania papierów. Niektóre chemikalia mogą być takie same, np. wybielacz-utrwalający, ale wywoływacze czarno-biały i barwny na pewno będą inne.
Gdybym ja miał zamiar to robić, to jako pierwszego wywoływacza użyłbym jakiegoś cz-b wywoływacza. Potem papier należy wypłukać lub przerwać działanie wywoływacza przerywaczem, znowu wypłukać tym razem bardzo dokładnie, zaświetlić i po tym etapie przeprowadzić normalny proces RA-4. Wywoływacz barwny, przerywacz, wybielacz-utrwalający.
W sumie wygląda to dość prosto, więc na pewno coś wyjdzie.