Pentax 6x7 - krzywy kadr

Aparaty tradycyjne - Informacje i problemy z Waszym sprzętem. Bez względu na format - zapraszamy

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Awatar użytkownika
jac123
-#
Posty: 1712
Rejestracja: 11 maja 2008, 20:53
Lokalizacja: Polska

Pentax 6x7 - krzywy kadr

Post autor: jac123 »

Lustro i matówka (ich położenie / ułożenie) same w sobie nie wpływają na obraz jaki rejestruje film, ponieważ podczas robienia zdjęcia nie są w osi optycznej. Co najwyżej źle możemy ustawić ostrość.
Nawet jeśli coś jest nie tak z lustrem/matówką , to przecież obraz nie wyjdzie zakrzywiony.
Trzeba zbadać to co rzeczywiście odpowiada za obraz , a więc drogę przez obiektyw (czy z nim wszystko ok), mocowanie obiektywu, komorę aparatu (czy tu jest wszystko prosto) no i ułożenie filmu.
Jeśli więc obraz na matówce (a więc i lustrze) jest ok, to zostaje ten ostatni , czyli ułożenie filmu. Nie ma innej możliwości. Chyba , że Autor coś kręci.
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10067
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Pentax 6x7 - krzywy kadr

Post autor: J.A. »

Ale wpływają na celowanie.
Jeżeli weźmiesz matówkę z krzyżem, a krzyż nie będzie na jej środku, to umieszczając obiekt na krzyżu na matówce, nie będziesz go miał na środku klatki tylko przesunięty zgodnie z tym jak przesunięty będzie na matówce.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
rbit9n
-# jr admin
Posty: 5566
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:18
Lokalizacja: Rajsze
Kontakt:

Pentax 6x7 - krzywy kadr

Post autor: rbit9n »

byłem zatem w mylnym błędzie, że krzywe lustro da nieostry obraz z jednej strony, a ostry z drugiej.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore


zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Awatar użytkownika
jac123
-#
Posty: 1712
Rejestracja: 11 maja 2008, 20:53
Lokalizacja: Polska

Pentax 6x7 - krzywy kadr

Post autor: jac123 »

Ale co wy z tą ostrością i krzyżach na matówce.
Przecież Autor postu nie pisze o problemach z ostrością , ale jakimś zakrzywieniu obrazu, który finalnie powstaje na filmie!
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10067
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Pentax 6x7 - krzywy kadr

Post autor: J.A. »

rbit9n, nie byłeś zatem w mylnym błędzie. Popatrz na zamieszczony rysunek.
Jedynki i dwójki wyjaśniać raczej nie muszę.
Przypadek 3, to widok z góry, tak jakbyś patrzył w kominek. Widzisz matówkę, a gdyby jej nie było zobaczyłbyś trapez zwierciadła.
Obrócenie zwierciadła nie zmieni nic, ale matówki?
Załączniki
Lustrzanka.png
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
NRD
-#
Posty: 12
Rejestracja: 07 lip 2019, 16:57

Pentax 6x7 - krzywy kadr

Post autor: NRD »

Jac123 - tak, zgadza się, autor na pewno coś kręci - przecież leży to w jego interesie, by celowo wprowadzać w błąd. Natomiast nie podejmę się próby wytłumaczenia na czym polega zależność finalnego zdjęcia od poprawnego działania matówki i lustra. To tak jak mówić że celownik w karabinie snajperskim nie ma nic wspólnego z celnym strzelaniem. Prawdą jest, że to lufa odpowiada bezpośrednio za celność, ale nic nam po prostej lufie gdy celownik jest niesprawny.

rbit9n - oczywiście że nie byłeś w błędzie - przecież nie trudno sobie wyobrazic problemy z ostrością wynikające z przesunięcia lustra, brzmi to dość logicznie. Myślę jednak, że w tym wypadku kluczowa jest skala zjawiska - prawdopodobnie u mnie też to występuje, lecz jest trudno dostrzegalne. Trzeba wziąć również pod uwagę fakt, iż jest to dla mnie nowy aparat, nie znam go, nie wychwycę wszystkich niuansów - w oczy rzuciło mi przede wszystkim przechylenie obrazu i na tym się skupiłem.

J.A. - mam wrażenie (może mylne), że nadal z jakiś powodów nie jesteś w stanie lub nie chcesz uwierzyć w to, że to nie matówka… Postaram się jeszcze jeden raz, w możliwie prostych słowach to wytłumaczyć. Wyobraź sobie widok na lustro, patrząc w taki sposób jak na załączonym przeze mnie wcześniej zdjęciu. Lustro będące nazwijmy to… w stanie spoczynku, pod kątem 45 stopni, opiera się w czterech punkach znajdujących się w rogach lustra. Dwa dolne to A i B, dwa górne to C i D - te oparte są na zawieszeniu, natomiast A i B spoczywają pośrednio na śrubkach (o których juz pisałem jako o śrubach dających się regulować). I teraz przechodzimy do sedna, wyobraź sobie taką sytuację, że punkty C i D są ustawione względem siebie dokładnie rownolegle (przynajmniej na oko), natomiast A i B nie. Punkt B jest wyraźnie przesunięty ku gorze względem punktu referencyjnego. Nie trudno chyba mam sobie teraz wyobrazic, że światło normalnie padające na matówkę pod kątem prostym, juz pod takim kątem padać nie będzie.

Podsumowując, mam do czynienia z matówką w której jakiegokolwiek skrzywienia nie da się zaobserwować gołym okiem, ustawioną przez bardzo doświadczoną osobę, przy pomocy precyzyjnego urządzenia. Natomiast widoczne jest ewidentne zwichrowanie lustra. Z jakiej racji mam nadal upierać się przy winie matówki? Musiałbym mieć albo fanatyczną potrzebę odrzucenia od siebie myśli o uszkodzonym korpusie, albo być zwyczajnie głupi…

Z uwagi na niedyspozycyjność Pana Adamczyka w najbliższym czasie, aparat wysłałem do Pana Nagowa. Będę informować dalszym przebiegu spraw.
Awatar użytkownika
jac123
-#
Posty: 1712
Rejestracja: 11 maja 2008, 20:53
Lokalizacja: Polska

Pentax 6x7 - krzywy kadr

Post autor: jac123 »

NRD pisze: 10 lip 2019, 09:17 Jac123 - tak, zgadza się, autor na pewno coś kręci - przecież leży to w jego interesie, by celowo wprowadzać w błąd. Natomiast nie podejmę się próby wytłumaczenia na czym polega zależność finalnego zdjęcia od poprawnego działania matówki i lustra. To tak jak mówić że celownik w karabinie snajperskim nie ma nic wspólnego z celnym strzelaniem. Prawdą jest, że to lufa odpowiada bezpośrednio za celność, ale nic nam po prostej lufie gdy celownik jest niesprawny.

rbit9n - oczywiście że nie byłeś w błędzie - przecież nie trudno sobie wyobrazic problemy z ostrością wynikające z przesunięcia lustra, brzmi to dość logicznie. Myślę jednak, że w tym wypadku kluczowa jest skala zjawiska - prawdopodobnie u mnie też to występuje, lecz jest trudno dostrzegalne. Trzeba wziąć również pod uwagę fakt, iż jest to dla mnie nowy aparat, nie znam go, nie wychwycę wszystkich niuansów - w oczy rzuciło mi przede wszystkim przechylenie obrazu i na tym się skupiłem.

J.A. - mam wrażenie (może mylne), że nadal z jakiś powodów nie jesteś w stanie lub nie chcesz uwierzyć w to, że to nie matówka… Postaram się jeszcze jeden raz, w możliwie prostych słowach to wytłumaczyć. Wyobraź sobie widok na lustro, patrząc w taki sposób jak na załączonym przeze mnie wcześniej zdjęciu. Lustro będące nazwijmy to… w stanie spoczynku, pod kątem 45 stopni, opiera się w czterech punkach znajdujących się w rogach lustra. Dwa dolne to A i B, dwa górne to C i D - te oparte są na zawieszeniu, natomiast A i B spoczywają pośrednio na śrubkach (o których juz pisałem jako o śrubach dających się regulować). I teraz przechodzimy do sedna, wyobraź sobie taką sytuację, że punkty C i D są ustawione względem siebie dokładnie rownolegle (przynajmniej na oko), natomiast A i B nie. Punkt B jest wyraźnie przesunięty ku gorze względem punktu referencyjnego. Nie trudno chyba mam sobie teraz wyobrazic, że światło normalnie padające na matówkę pod kątem prostym, juz pod takim kątem padać nie będzie.

Podsumowując, mam do czynienia z matówką w której jakiegokolwiek skrzywienia nie da się zaobserwować gołym okiem, ustawioną przez bardzo doświadczoną osobę, przy pomocy precyzyjnego urządzenia. Natomiast widoczne jest ewidentne zwichrowanie lustra. Z jakiej racji mam nadal upierać się przy winie matówki? Musiałbym mieć albo fanatyczną potrzebę odrzucenia od siebie myśli o uszkodzonym korpusie, albo być zwyczajnie głupi…

Z uwagi na niedyspozycyjność Pana Adamczyka w najbliższym czasie, aparat wysłałem do Pana Nagowa. Będę informować dalszym przebiegu spraw.
A sie rozpisał.
Skąd tylko pewność, że celownik zepsuty, ha? A może zepsuta lufa, albo jedno i drugie zepsute, ha?
Czekamy z niecierpliwością na dalszy ciąg historii.
Awatar użytkownika
rbit9n
-# jr admin
Posty: 5566
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:18
Lokalizacja: Rajsze
Kontakt:

Pentax 6x7 - krzywy kadr

Post autor: rbit9n »

już wiem, co mi umknęło. przez to, że w tym modelu nie ma przyjaznego użytkownikowi sposobu wymiany matówki, przeto trzeba ją wyjustować podkładkami. dzięki temu, można uzyskać na matówce ostry obraz z krzywego zwierciadła. teraz pytanie, czy to faktycznie wpłynie na pochylenie kadru.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore


zemsta toxycznego fotomutanta flickr
NRD
-#
Posty: 12
Rejestracja: 07 lip 2019, 16:57

Pentax 6x7 - krzywy kadr

Post autor: NRD »

rbit9n Nie, też nie. Zastosowana tam jest fabrycznie sprężyna która dociska matówkę ku górze, ułatwiając adaptację matówek o niestandartowej grubości. Następnie jest ramka i maskownica. Ale żadne podkładki nie zostały dodane, po pierwsze przecież wiedziałbym o tym - mechanik by jakąś nieprawidłowość korygować, musiałby najpierw ją zauważyć, a nic takiego nie zaobserwował. Zresztą jak miałaby wyglądać taka podkładka gdy oś skrętu lustra w tym wypadku przebiega po przekątnej?

Ani ja, ani mechanik nie zauważyliśmy utraty ostrości, bo odchyl lustra od normy jest prawdopodobnie zbyt mały by ujawnić tę utratę. Przecież ostrość również na matówce ma jakąś określoną głębię. Poza tym oddalanie się od punktu ostrości przebiega gradacyjnie, płynnie. Cieżko wyobrazić sobie sytuacje gdzie odchylenie lustra od normy o 1mm powoduje totalną utratę ostrości - ta utrata jest raczej niewielka.

Natomiast już zupełnie inaczej mają się sprawy związane z obrotem obrazu - tutaj nie może być mowy o jakiejkolwiek tolerancji. Mamy tu do czynienia z odbiciem lustrzanym, więc każdy milimetr przesunięcia na lustrze musi mieć swoje dokładne odzwierciedlenie na matówce.


jac123 Ręce opadają. Gdzie ja trafiłem? Człowieku dostałeś zdjęcie, dwie strony zapisanych obserwacji, wniosków, spekulacji, a ty nadal jesteś w punkcie zero i nie masz pojęcia czy to matówka, lustro, obiektyw, spust migawki, czy drzwiczki… Zamiast sprobować wykazać się umiejętnością krytycznego, logicznego myślenia, poczytać ze zrozumieniem wolisz napisać ’a się rozpisał’. Jestem bardzo ciekawy jak absurdalny argument wysuniesz, gdy napiszę że mechanik potwierdził moje przypuszczenia. Co wtedy? Napiszesz że to spisek?

Czy jest ktoś na tym forum kto dostrzega absurdalność tej dyskusji?
Awatar użytkownika
4Rider
-#
Posty: 5997
Rejestracja: 19 kwie 2018, 12:34
Lokalizacja: Warmia
Kontakt:

Pentax 6x7 - krzywy kadr

Post autor: 4Rider »

NRD pisze: 11 lip 2019, 12:21 Czy jest ktoś na tym forum kto dostrzega absurdalność tej dyskusji?
E no jac123 tak ma, przyzwyczaisz się ;-)
Ale mimo wszystko to lubiana postać, więc nie ma co się unosić :-D
... porque las tribus condenadas a cien años de soledad ya no tienen una segunda oportunidad en la tierra.
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider <- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est 🐺
Awatar użytkownika
jac123
-#
Posty: 1712
Rejestracja: 11 maja 2008, 20:53
Lokalizacja: Polska

Pentax 6x7 - krzywy kadr

Post autor: jac123 »

Absurdalność tej dyskusji polega na tym, że próbuje się udowodnić, iż lustro które się unosi w momencie wykonywania zdjęcia powoduje zniekształcenie obrazu na filmie (bynajmniej nie chodzi tu o ostrość!).
I tego typu dyskusja odbywa się na znanym i szanowanym Forum. Skandal ....
Awatar użytkownika
MrMamiya
-#
Posty: 152
Rejestracja: 23 maja 2019, 14:41
Lokalizacja: 51°54'N 8°28'W
Kontakt:

Pentax 6x7 - krzywy kadr

Post autor: MrMamiya »

Absurdalność tej dyskusji polega także na tym, że paru facetów - zamiast robić zdjęcia - dyskutuje nad przesunięciem linii o ćwierć milimetra. W dodatku w sytuacji, gdy bez najmniejszych problemów można to skorygować albo pod powiększalnikiem, albo w PS.
====================================================================
Mamiya i Pentaxy.
Nie każde zdjęcie jest fotografią, tak jak nie każdy facet z widłami jest Neptunem.
http://vitowerner.com
Awatar użytkownika
4Rider
-#
Posty: 5997
Rejestracja: 19 kwie 2018, 12:34
Lokalizacja: Warmia
Kontakt:

Pentax 6x7 - krzywy kadr

Post autor: 4Rider »

MrMamiya pisze: 11 lip 2019, 15:11 albo pod powiększalnikiem, albo w PS.
Lub darmowym PhotoScape a nawet w InfranView. Poza tym gdy się robi z ręki to normalka że coś drgnie, no nie ma bata, a i ze statywem nie ma 100% idealnych rezultatów.
Pewnie samochodem z rysą też niektórym ciężko się przemieszczać, ba taki mankament wręcz może to uniemożliwić :mrgreen:
... porque las tribus condenadas a cien años de soledad ya no tienen una segunda oportunidad en la tierra.
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider <- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est 🐺
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10067
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Pentax 6x7 - krzywy kadr

Post autor: J.A. »

NRD pisze: 11 lip 2019, 12:21 Zresztą jak miałaby wyglądać taka podkładka gdy oś skrętu lustra w tym wypadku przebiega po przekątnej?
by oś skrętu była po przekątnej, to i punkty podparcia A B i C D nie mogą być równo. Bo rozumiem przekątna to A-C i B-D. Jeżeli trzy punkty podparcia są prawidłowo, to lustro będzie leżało prawidłowo, p prosu o jeden z 4 się nie oprze.
Ostrość na matówce jest taka sama jak na filmie, czyli praktycznie zerowa przy nieskończoności. Setne części milimetra, rośnie nieznacznie przy ogniskowaniu na bliższe przedmioty. Bardzo łatwe do wychwycenia.
NRD pisze: 11 lip 2019, 12:21 Czy jest ktoś na tym forum kto dostrzega absurdalność tej dyskusji?
Tak.
Ostatnio zmieniony 11 lip 2019, 16:02 przez J.A., łącznie zmieniany 1 raz.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10067
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Pentax 6x7 - krzywy kadr

Post autor: J.A. »

MrMamiya, 4Rider, dyby to była jakaś twarzoksiążka, to byście lajka ode mnie dostali, a tak musi wystarczyć :-)
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
ODPOWIEDZ