Mocno zabrudzony negatyw - jak wyczyścić/umyć/wypłukać?

Problemy z doborem materiału, naświetlaniem w ciężkich warunkach.

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Samuel Knoll
-#
Posty: 35
Rejestracja: 20 lip 2018, 23:05

Mocno zabrudzony negatyw - jak wyczyścić/umyć/wypłukać?

Post autor: Samuel Knoll »

Witam!

Mam dwa silnie zabrudzone negatywy. Ponad dwadzieścia lat temu znalazłem je w piwnicy rodzinnego domu, zabrałem, pociąłem na odcinki i schowałem do koperty. Teraz kopertę znalazłem :) Tak wyglądają:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

To są zdjęcia monitora; negatywy zeskanowałem.

Da się je choć trochę doczyścić? Emulsja zdaje się być na swoim miejscu, przykryta grubą warstwą brudu. Może wystarczy wkręcić w koreks i wypłukać?
Awatar użytkownika
powalos
-#
Posty: 1882
Rejestracja: 02 mar 2007, 21:42
Lokalizacja: Stęszew (pyrlandia)

Mocno zabrudzony negatyw - jak wyczyścić/umyć/wypłukać?

Post autor: powalos »

A nie jest to czasem pleśń ?
Fan Pentax'a.
Samuel Knoll
-#
Posty: 35
Rejestracja: 20 lip 2018, 23:05

Mocno zabrudzony negatyw - jak wyczyścić/umyć/wypłukać?

Post autor: Samuel Knoll »

Pleśń tez pewnie tam jest. Ale brudu najwięcej. Uratowałem te filmy przed spaleniem, leżały w kotłowni, pewnie zwilgotniały a kurz i brud się przykleil.
Awatar użytkownika
powalos
-#
Posty: 1882
Rejestracja: 02 mar 2007, 21:42
Lokalizacja: Stęszew (pyrlandia)

Mocno zabrudzony negatyw - jak wyczyścić/umyć/wypłukać?

Post autor: powalos »

Może najpierw popróbuj je porządnie wymoczyć w cieplejszej wodzie, tak do 30° C, przez kilka godzin. Co pewien czas radziłbym zmieniać wodę i poruszać filmami. Zapewne największe zabrudzenia dobrze namokną o zaczną odpadać przy ruchu. Może to trochę potrwać. No chyba, że np. technik i inni koledzy mają na to lepsze sposoby. Powodzenia życzę.
Ostatnio zmieniony 01 lip 2020, 17:33 przez powalos, łącznie zmieniany 1 raz.
Fan Pentax'a.
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10034
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Mocno zabrudzony negatyw - jak wyczyścić/umyć/wypłukać?

Post autor: J.A. »

Do godziny. Kilaka może doprowadzić już do zejścia emulsji.
Po tym co widać na zdjęciach tym materiałom wiele już nie da się pomóc.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

Mocno zabrudzony negatyw - jak wyczyścić/umyć/wypłukać?

Post autor: technik219 »

Nie przesadzałbym z temperaturą wody. Znalazłem kiedyś nienaświetlony negatyw Fotopan HL. Pomyślałem, że będzie na kawałki do testowania utrwalacza. Niestety, po zanurzeniu do utrwalacza/wody, emulsja staje się rzadka, jak galaretka i spływa. Najpierw zrób test na najmniej ważnym negatywie czy nie spłynie. Do wody dodaj odrobinę zwilżacza (tylko na miłość boską nie Ludwika!) i jak namoknie to leciutko czystymi, dobrze namoczonymi palcami staraj się pocierać największe zabrudzenia. Na koniec zrób dodatkowe płukanie w roztworze aldehydu mrówkowego (roztwór 2-4% w wodzie demineralizowanej) i bez płukania rozwieś/rozłóż do wyschnięcia. Nawet jak wygląd negatywów się nie poprawi to przynajmniej będą zabezpieczone przed grzybem.
Lux mea lex
Awatar użytkownika
pelovsky
-#
Posty: 511
Rejestracja: 22 sie 2008, 11:52
Lokalizacja: Gdańsk stolica Kaszub

Mocno zabrudzony negatyw - jak wyczyścić/umyć/wypłukać?

Post autor: pelovsky »

technik219 pisze: 01 lip 2020, 17:27 leciutko czystymi, dobrze namoczonymi palcami staraj się pocierać największe zabrudzenia
tylko naprawdę rób to leciutko, bo zdrapać (nawet opuszkami palców) starą emulsję z mokrego i ciepłego filmu jest baaardzo łatwo :-D
może lepiej do tego zastosować coś typu wacik czy patyczek kosmetyczny?
Może można też spróbować namoczyć emulsję izopropanolem i zobaczyć, czy delikatniutkie pocieranie wacikiem usuwa jakiekolwiek brudy.
Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

Mocno zabrudzony negatyw - jak wyczyścić/umyć/wypłukać?

Post autor: technik219 »

Wbrew przesądom, czyste, zmoczone palce nie szkodzą emulsji. Nie zostaną też żadne tłuste ślady bo przecież operacja odbywa się w wodzie z dodatkiem środka powierzchniowo czynnego. Kiedyś, gdy nie było mikrofibry a naturalna ircha dobrej jakości też była trudna do zdobycia nadmiar wody po płukaniu ściągało się przeciągając film między palcami. Też tak robiłem i nigdy nie miałem ani ryski na negatywie, w przeciwieństwie do irchy, w której utkwił jakiś zdradliwy zadzior.
Izopropanol? Do tłuszczów jak najbardziej, zwłaszcza po stronie podłożowej. Żelatyna woli jednak wodę.
Lux mea lex
ODPOWIEDZ