U nas po maślaki nawet nikt się nie schyla, nie wiedziałem nawet że osiągają rozmiary talerza obiadowego.
Ludzie zbierają same borowiki szlachetne, nawet kozaków nie biorą, no chyba że te twarde czerwone/pomarańczowe...
Ale sezon się kończy na nie, ale zaraz rzucą podgrzybki i borowiki ceglastopore w większej ilości (w zasadzie już są ale niewiele),
są też tacy co zbierają opieńki,
dziś musiałem wyrzucić z lasu parkę takich amatorów, bo ważyli się autem w las wjechać i choć dałem im 5 minut,
zajęło im to 90 sekund
Ja ogólnie tego nie zbieram i nie jadam, ale jeżdżę jako kierowca, no i oczywiście noszę ze sobą różne aparaciki
A muchomorów tych ładniutkich to co nie miara! Aż musiałem zrobić akcję Foto Muchomor 2019