Jak opisywać schemat naświetlania? [blueprint]

[Gringo997]

Witam,
czytam sobie Negative - A.Adamsa i znalazłem tylko jedną stronę z schematem naświetlania zdjęcia. Czy istnieje jakiś standard? Gdzie mogę więcej poczytać jak to robić w sposób powtarzalnych wg ustalonego schematu, tak aby ktoś inny mógł łatwo rozszyfrować moje notatki?

[Jerzy]

Hmm kiedyś był o tym temat na Korexie... Ale gdzie? Wydaje mi się, że wypowiadał się Henry.

[Henry]

Nie, ja pisałem o opisywaniu negatywów - wylistowanie punktów pomiarowych na szkicu sceny.

[Jerzy]

Henry, czyli wiem że dzwonią, ale nie wiem gdzie :)

Na końcu języka mam nazwisko fotografa, który to ładnie opisał na swojej stronie. Kwadratowe kadry, długie czasy, morze...

[pan_ryba]

https://theliteratelens.com/2012/02/17/ ... -printing/

Parę lat temu ten artykuł krążył po sieci. Mapy z liniami (izohele, izofosfory?) zakreślającymi pola o takiej samej ekspozycji.

[Gringo997]

Henry

Na końcu języka mam nazwisko fotografa, który to ładnie opisał na swojej stronie. Kwadratowe kadry, długie czasy, morze...

Polski fotograf? Iczek? Angielski? Kenna?

[Jerzy]

Angielski, coś jak Kenna ale chyba na W :)

Wracając do tematu: kiedyś w każdym numerze Black&White Photography był artykuł, w którym dwaj fotografowie interpretowali tę samą klatkę filmu. I tam zwykle były schematy naświetlań. To naprawdę nie jest wielka filozofia, na kartce rysujesz schemat odbitki a potem na niej gdzie były korekcje. Ja w prostszych sytuacjach po prostu piszę np. "twarz +5 sek".

[Gringo997]

To naprawdę nie jest wielka filozofia, na kartce rysujesz schemat odbitki a potem na niej gdzie były korekcje. Ja w prostszych sytuacjach po prostu piszę np. "twarz +5 sek".

No wlasnie w prostych. Bawię sie troszkę w split grading i spisanie wszystkiego na jednym obrazku jest lekko nieczytelne. Druga sprawa to w przypadku rozjaśniania i przyciemniania czytałem ze najlepiej oznaczać np. 10% a nie 4 sekundy bo jak potem robisz większa lub mniejsza odbitkę to prościej sie połapać w tym ile czasu coś przyciemnić gdy czas bazowy uległ zmianie.

[Jerzy]

Hmm a kto każe mieć jeden obrazek? Rób jak jest Tobie wygodnie, później niech się fine-printerzy domyślają jak podrobić Twój styl ;)

[LD]

To naprawdę nie jest wielka filozofia, na kartce rysujesz schemat odbitki a potem na niej gdzie były korekcje. Ja w prostszych sytuacjach po prostu piszę np. "twarz +5 sek".

No wlasnie w prostych. Bawię sie troszkę w split grading i spisanie wszystkiego na jednym obrazku jest lekko nieczytelne. Druga sprawa to w przypadku rozjaśniania i przyciemniania czytałem ze najlepiej oznaczać np. 10% a nie 4 sekundy bo jak potem robisz większa lub mniejsza odbitkę to prościej sie połapać w tym ile czasu coś przyciemnić gdy czas bazowy uległ zmianie.

Jak już to nie oznaczać korekcji w procentach tylko w EV.

[zladygin]

Hubert Banaszkiewicz robi to tak:

http://dadanmafak.blogspot.com/2014/11/ ... nacji.html

i wszystko wiadomo.

[Gringo997]

i wszystko wiadomo.

No właśnie nie do końca rozumiem. t = 5,04 czyli 5s i 0,4s?
Co oznacza "strzałka równa się jeden" na górze?

[zladygin]

i wszystko wiadomo.

No właśnie nie do końca rozumiem. t = 5,04 czyli 5s i 0,4s?
Co oznacza "strzałka równa się jeden" na górze?

czas - tak, Hubert korzysta z zegara RH w trybie "f-stopowym", czas wychodzi w sekundach i setnych częściach sekund, czyli 5 sek i 4/100
strzałka - to nie strzałka, to litera "G", czyli gradacja Znaczy się filtr nr 1

[Gringo997]

strzałka - to nie strzałka, to litera "G", czyli gradacja Znaczy się filtr nr 1

Dziekuje!