Gdzie w Polsce fotolab analogowy?

Czyli Korex po godzinach w ciemni ;)

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Awatar użytkownika
pelovsky
-#
Posty: 511
Rejestracja: 22 sie 2008, 11:52
Lokalizacja: Gdańsk stolica Kaszub

Gdzie w Polsce fotolab analogowy?

Post autor: pelovsky »

Adams pisze: A sama jakość z pod powiększalnika vs druk?
prawdę mówiąc trudno mi sobie wyobrazić, żeby bezpośrednie naświetlanie papieru światłoczułego z negatywu miało dawać gorszą jakość, niż ucyfrowienie negatywu i potem jego reprodukowanie drukarką na czymkolwiek.
Reasumując, zamiast bawić się w oddawanie kolorowych negatywów do odbijania w labach, należy zaopatrzyć się w maszynkę typu roller transport pokroju Thermaphot ACP i wiśta wio :) (serio polecam. do mojej stajni, z okazji osiągnięcia przeze mnie wieku chrystusowego, dołączyła ACP 302, umożliwiająca wywoływanie suche-mokre papieru do szerokości 30cm. Jeśli kogoś interesuje wywód na temat wyższości świąt bożego narodzenia nad wielkanocą, to chętnie się podzielę szczegółami).
Adams
-#
Posty: 849
Rejestracja: 12 mar 2007, 15:28
Lokalizacja: Poznań

Gdzie w Polsce fotolab analogowy?

Post autor: Adams »

Chętnie poopowiadaj. Ja robię to na fuji dpII i wołam w ICP40:-)
Awatar użytkownika
pelovsky
-#
Posty: 511
Rejestracja: 22 sie 2008, 11:52
Lokalizacja: Gdańsk stolica Kaszub

Gdzie w Polsce fotolab analogowy?

Post autor: pelovsky »

Do tej pory do RA-4 korzystałem z maszyny typu roller transport Thermaphot ACP 200 (maksymalna szerokość papieru 20cm, regulowana tylko temperatura, bez możliwości regulacji prędkości przesuwu/czasu kąpieli). Teraz wzbogaciłem się o ACP 302 (dla mnie funkcjonalnie największa różnica to płynna regulacja prędkości przesuwu oraz maksymalna szerokość obrabianego papieru - 30cm).
ACP 302 to jest maszyna dwukąpielowa do pracy suche-mokre (wkłada się zaświetlony papier, wyciąga wywołany, wybielony i utrwalony, do wypłukania poza maszyną). U mnie oba tanki mają po 2,4l pojemności z możliwością ręcznej regeneracji roztworów roboczych (dolewa się oddzielnymi wężykami od góry i upuszcza odpowiednio dużo roztworu z rurek spustowych).
Z racji regulacji temperatury od zastanej do 45 (chyba, na pewno więcej niż 40) stopni oraz prędkości przesuwu, maszyna nadaje się do wywoływania czarno-białego oraz RA-4.
W obu tankach jest grzałka po 250W oraz pompa obiegowa. Dokładność termostatu to wg. producenta 0,1 stopnia Celsjusza.
Mnie maszyna kosztowała z wysyłką 1600zł. Jest w stanie bliskim ideału (wszystkie części całe, wszystkie akcesoria w komplecie, maszyna czysta, wałki niewytarte ani nieposzarpane).
Do tej pory zarówno w ACP 200 i 302 korzystałem z wywoływacza Kodak RA-RT i blixa produkcji Euroland (4MD BX-VR). Stabilność wyników (organoleptyczną) utrzymywałem przez ok. 160 odbitek 15x21, po tym roztwory robocze wymieniałem.
Na początku zastanawiałem się nad Zestawem Tetenal Colortec RA-4, ale kupienie oddzielnych paczek Kodaka RA-RT + blix z Eurolandu dało znacznie niższy koszt chemii per odbitka.
Wykorzystywałem papiery Fujicolor Crystal Archive Supreme oraz Kodak Endura, oba wchodzą tak samo dobrze i się nie zacinają (z moich obserwacji wynika, że Endura ma cieńsze podłoże, ale na proces przejścia przez maszynę nie miało to wpływu).
Generalnie przy moim codziennym wykorzystaniu ACP 302 m tę przewagę nad ACP 200, że szybciej "łyka" produkowane przeze mnie odbitki. Po naświetleniu jednego listka (15x21) i wsadzeniu go do maszyny (po zamknięciu klapy osłaniającej wejście papieru do maszyny można pracować przy świetle), ustawieniu w powiększalniku następnego kadru i naświetleniu kolejnego listka, w ACP 200 musiałem chwilę czekać, aż poprzednia odbitka zostanie całkowicie wessana, a w ACP 302 mogę nowy papier wsadzać od razu.
Pracuję przy oświetleniu Jobo Maxilux w ustawieniu 3, przy którym nawet w miarę coś widać (wiadomo, że jest znacznie ciemniej niż przy lampie do papierów czarno-białych, ale lepsze to niż nic).
Arkusze papieru ucinam z labowych rolek (najpierw kupiłem 2 szpule 15cm po 178m Fuji CA, potem szpulę Kodaka Endury 30cm x80m).
Mnie wyniki uzyskane na tych maszynach wprawiają w zachwyt (do tego stopnia, że mimo praktykowania przeze mnie do tej pory przez 18 lat fotografii czarno-białej) praktycznie całkowicie zaniechałem robienia czarno-białych negatywów na rzecz koloru (plus proces czarno-biały odwracalny, ale to oddzielna bajka).
Podejrzewam, że w najbliższym czasie będę pozbywał się ACP 200, jeśli ktoś byłby zainteresowany to proszę o kontakt.
Jeśli ktoś jest zainteresowany instrukcją do ACP 302, to mam papierową w wersji niemieckiej, mogę zeskanować i wysłać. Instrukcja do ACP 200 jest w wersji angielskiej w internetach.
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10054
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Gdzie w Polsce fotolab analogowy?

Post autor: J.A. »

Gdzie kupujesz chemię i jakie są handlowe objętości?
Awatar użytkownika
pelovsky
-#
Posty: 511
Rejestracja: 22 sie 2008, 11:52
Lokalizacja: Gdańsk stolica Kaszub

Gdzie w Polsce fotolab analogowy?

Post autor: pelovsky »

chemię kupuję w ephoto.pl (to jest sklep importera Kodaka czyli firmy Euroland) - bo to jedyne miejsce, gdzie znalazłem dostępny wywoływacz RA-RT. Koncentrat wywoływacza (3-składnikowy, więc podobno najtrwalszy) jest 4x5l (czyli każda część wywoływacza jest w 4 buteleczkach, każda dla 5l roztworu roboczego). Ja rozpuszczam to po połowie (czyli na 2,5l roztworu roboczego, resztę koncentratu gazuję).
Części koncentratu są w buteleczkach po 200, 50 i 200ml (chyba, nie pamiętam dokładnie, tak czy owak niewielkie i nieuciążliwe do przechowywania).
Blix jest na 5x8l, jednoskładnikowy, rozrabiam też po 2,5l roztworu roboczego, resztę koncentratu gazuję. Koncentraty są w butelkach po 1l objętości (znowu, chyba).
Blixa kupiłem tego ich "bezfirmowego", bo wyszedłem z założenia (takiego samego jak przy chemii czarno-białej), że najważniejszy wpływ na wynik końcowy ma wywoływacz, a utrwalacz może być byle jaki, byle sprawny i prawidłowo użyty.
W tym sklepie zamawiałem do tej pory 2 razy i za każdym razem przesyłkę miałem w domu następnego dnia roboczego. Od ich przedstawiciela handlowego dostałem też telefon do ich chemika, z którym rozmawiałem na temat blixa (instrukcji do niego, poza krótką informacją na opakowaniu, żadnej nie mieli).
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10054
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Gdzie w Polsce fotolab analogowy?

Post autor: J.A. »

Dzięki, właśnie o tego RA-RT pytałem, bo nigdzie na niego nie trafiłem. Mi 5-cio litrowe pasują, bo tyle wlewam do procesora.
A tak na marginesie, w tym ACO nie ma przerywacze? Szkoda, bo on dość mocno przedłuża życie blyxa. Ja mam 40-to cm dursta, tam jest komora na 2,5l przerywacza.
Awatar użytkownika
pelovsky
-#
Posty: 511
Rejestracja: 22 sie 2008, 11:52
Lokalizacja: Gdańsk stolica Kaszub

Gdzie w Polsce fotolab analogowy?

Post autor: pelovsky »

w ACP nie ma przerywacza, papier między kąpielami jest odciskany. Nie wiem jak skutecznie między wywoływaczem a blixem, ale na wyjściu z blixa (po takim samym odciśnięciu) na papierze zostaje go jakaś mikroskopijna ilość (tak, że 2,5l wody, której używam do pierwszego płukania zabarwia się na minimalnie brązowo dopiero po 20-30 odbitkach 15x21).
Tak czy owak, ten blix Eurolandu wytrzymuje u mnie tyle samo co RA-RT. Jest na tyle niedrogi (2,5l roztworu roboczego kosztuje niecałe 13zł, efektywny koszt obróbki 1 wykonywanej przeze mnie odbitki 15x21 to 8 groszy), że niezbyt się nad kwestią przerywacza zastanawiałem.
Adams
-#
Posty: 849
Rejestracja: 12 mar 2007, 15:28
Lokalizacja: Poznań

Gdzie w Polsce fotolab analogowy?

Post autor: Adams »

Ja używam Fuji CP40 i co m2 dolewam 160 ml.
Awatar użytkownika
pelovsky
-#
Posty: 511
Rejestracja: 22 sie 2008, 11:52
Lokalizacja: Gdańsk stolica Kaszub

Gdzie w Polsce fotolab analogowy?

Post autor: pelovsky »

a jak z trwałością otwartych koncentratów? Kiedyś gdzieś czytałem, że otwarty jednoskładnikowy koncentrat wywoływacza RA-4 szybko się starzeje i dlatego do niskich przerobów (ilekolwiek by to było) poleca się 3-składnikowe. Nie ukrywam, że chętnie przeszedłbym na coś tańszego niż RA-RT, nawet na Fuji CP40 (wywoływacz to MP160?), ale widzę w Brateksie, że dostępny jest w butlach na 4x10l.
Adams
-#
Posty: 849
Rejestracja: 12 mar 2007, 15:28
Lokalizacja: Poznań

Gdzie w Polsce fotolab analogowy?

Post autor: Adams »

To jest wywoływacz 3 składnikowy. Rozrabiam 2 litry plus ilość x 160 ml , które planuję przesiedzieć w ciemni. Wywoływacz jest w kartonie 4x 5L.
Awatar użytkownika
pelovsky
-#
Posty: 511
Rejestracja: 22 sie 2008, 11:52
Lokalizacja: Gdańsk stolica Kaszub

Gdzie w Polsce fotolab analogowy?

Post autor: pelovsky »

OK, już chyba znalazłem ten, o którym piszesz - CP-40FAII P1RS Wywoływacz 4x5L FUJI (943944). Kosztuje mniej więcej tyle samo co RA-RT, więc żadna różnica :)
Ciekawym, czy jest ktoś, kto przerabia wywoływacze jednoskładnikowe i może wypowiedzieć się na temat trwałości otwartych koncentratów...
Chyba, że mnie w końcu przyciśnie, kupię, a potem sam opiszę ;-)
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10054
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Gdzie w Polsce fotolab analogowy?

Post autor: J.A. »

Ja ostatnio użyłem dwuskładnikowej tetenala otwartego 01.05.2016. Działa normalnie.
ODPOWIEDZ