C41 dziwne zacieki, nie od stabilizatora

[sn666]

Witam,
wywołany ostatnio film C41 (kodak Ektar) ma dziwne pionowe (względem klatki 6x7) zacieki. Patrząc na film pod słońce są to jaśniejsze miejsca tylko z jednej strony klatki. Po przeskanowaniu na szybko płaszczakiem wygląda to tak:

Czy to jest problem wywołania czy może coś z filmem nie tak?

pozdrawiam,
Wojtek

[mrek]

Tylko Jedna klatka z filmu? Czy każda klatka w tym samym miejscu? Wywoływałeś sam czy w labie?

[sn666]

Zacieki są na 4ch klatkach (1, 3 , 6, 10) na innych nie ma lub nie zauważyłem. Wywoływane było w procesorze, nie przeze mnie.

[wosk]

Jesteś pewny, że to nie od nierównomiernie wysychajacego staba? Bo na obrazku tak to wygląda...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[sn666]

Nie jestem ekspertem ale z mojego doświadczenia zacieki ze stabilizatora są wzdłuż wysychającego filmu. U mnie te plamy i zacieki są w poprzek. Nie są to takie białe zacieki jak przy stabilizatorze tylko jakby jaśniejsza baza filmu w niektórych miejscach (tak jakby niektóre miejsca były lepiej wypłukane niż inne).

Może to ze starości filmu lub złego przechowywania?

[wosk]

Z doświadczenia napiszę, że stab np. Tetenala jest dość skoncentrowany. Jeśli tuż po wyjęciu filmu z koreksu potrzyma się go przez niedługi czas w poprzek a potem powiesi, to już stab nie spłynie w dół. Dlatego osobiscie rozcieńczam stab pół na pół z wodą, a nawet polewam film roztw. Mirasolu. Zresztą było tu już o kłopotach ze stabilizatorem.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[flonidan]

Według mnie to zbyt krótkie wybielenie negatywu dlatego różnice w grubości maski.A w ogóle stabilizator Tetenala wg mnie jest trefny ,nie pomaga rozcieńczenie 1:1 tylko trzeba go raz przepłukać wodą to nie ma zacieków a dłużej stbilizuję i tyle.Ale mam komplet fuji więc skończą się problemy ze stabilizatorem.

[wesu]

Flonidan jak w praktyce użytkujesz fuji kit?

Dotychczas używałem Tetenala 2,5l i rozrabiałem roztwór odlewając z koncentratu. Z fuji problem jest taki, że poszczególne części developera są o wiele mniejsze i to przy zestawie 5l. Konkretnie, mam na myśli part "B" developera, którego jest zaledwie 45ml.

Jeśli chciałbym rozrobić sobie litr wywoływacza, to musiałbym użyć zaledwie 9ml tego odczynnika. Nie ma problemu z rozpoczętym zestawem ale przy końcu chemii zostanie go śladowa ilość w butelce(9ml). Obawiam się, że part "B" szybko się utleni. Z drugiej strony, butelka jest zalana niewiele ponad połowę, może powietrze nie ma na niego dużego wpływu...
Najłatwiej będzie rozmaić całe 5l i podzielić na porcję. Pytanie czy takie roztwory, nawet nie używane, nie zdegradują się szybciej jak koncentrat? Zawsze uważałem, że lepiej jest przechowywać koncentrat jak roztwór.

Druga rzecz jaka mnie zaintrygowała, to wyjątkowa niska wydajność w stosunku do 120 Asa 400.
Nieekonomicznie w porównianiu do Tetenala. Pomijam już fakt, że Tetenal ma przelicznik mocno uproszczony
Tabela -> https://zapodaj.net/8a66d956a7d49.jpg.html

Jakie są wasze doświadczenia z Fuji c41?