Butla szklana czy plastikowa?

Powiększalniki, zegary, kuwety, oświetlenie w Waszej ciemni

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Awatar użytkownika
dejnekas
-#
Posty: 566
Rejestracja: 06 kwie 2007, 19:42
Lokalizacja: Londyn
Kontakt:

Butla szklana czy plastikowa?

Post autor: dejnekas »

Cześć,

Wyczytałemm w Darkroom Cookbok, że ciemne szklane butelki są szczególnie lepsze do przechowywania wywoływaczy w porównaniu do plastików poniewaz szkło nie prżepuszcza powietrza (nie oddycha). Jakiś jedynie jeden model plastików jest tak dobry, że tego nie robi.

Ściskanego plastikowe są do pozostałej chemii, ale nie do wywoływaczy.

Macie jakieś doswiadcżenia z takimi problemami?
Pozdrawiam,
dejnekas
www.slawekdejneka.com
Awatar użytkownika
taharii
-#
Posty: 1132
Rejestracja: 12 lut 2013, 15:44
Lokalizacja: (znów) Rzeszów!

Butla szklana czy plastikowa?

Post autor: taharii »

Przy okresach przechowywania poniżej 2-3 miesięcy nie ma to raczej żadnego znaczenia.
Szkło oczywiście będzie fajniejsze o ile dobrze zagazujesz (w sensie bardziej prawilne)
Ale plastiki (jobo-stajl) też są akceptowalne, używałem chemii trzymanej w takiej przez rok z kawałkiem i działała prawidłowo
zladygin
-# mod
Posty: 1583
Rejestracja: 02 gru 2014, 16:59
Lokalizacja: Zakopane/Jordanów/
Kontakt:

Butla szklana czy plastikowa?

Post autor: zladygin »

Jestem przekonany, że z praktycznego punktu widzenia nie ma to najmniejszego znaczenia nawet przy dłuższych okresach przechowywania. Ostatecznie oryginalna chemia jest sprzedawana w plastiku, z długim okresem przydatności. Jeżeli już dzielimy włos na czworo, to zwróciłbym uwagę na zamknięcie szklanej butelki. W takiej z doszlifowanym korkiem trzymałem roztwór do VanDycka. Pięknie odparował, został tylko osad na dnie. Z kolei uszczelka nakrętki może reagować. Podsumowując: nie dajmy się zwariować. Wystarczy, że zajmujemy się fotografią klasyczną, na co większość osób postronnych kręci głową z niedowierzaniem. :-)
Awatar użytkownika
rbit9n
-# jr admin
Posty: 5562
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:18
Lokalizacja: Rajsze
Kontakt:

Butla szklana czy plastikowa?

Post autor: rbit9n »

zladygin pisze: zwróciłbym uwagę na zamknięcie szklanej butelki. W takiej z doszlifowanym korkiem trzymałem roztwór do VanDycka.
butelki ze szlifem wymagają obfitego smarowania tegoż obojętnym smarem silikonowym.

w każdym razie najmniejszą przepuszczalność gazów ma chyba PET, ale jak pisali chłopacy, zwykłe butelki HDPE też spokojnie dają radę przez te góra pół roku.

zaś minus butelek szklanych jest taki, że są drogie, tłuką się i najczęściej mają wąską wylewkę. w przypadku butelek szklanych, standard dla pojemności 500 ml i 1000 ml to 28mm, a w przypadku HDPE wylewka ma najczęściej ponad 40 mm.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore


zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Awatar użytkownika
dejnekas
-#
Posty: 566
Rejestracja: 06 kwie 2007, 19:42
Lokalizacja: Londyn
Kontakt:

Butla szklana czy plastikowa?

Post autor: dejnekas »

Ja się z Wami zgadzam ale zastanawia mnie dlaczego pisza że plastik "oddycha" w okresie zaledwie kilku tygodni od zalania. To tlumaczyloby dlaczego w butli sciskanej zawsze mamy pod korek -tlen się rozpuszcza w plynie i tak to dziala pewnie. Kupie dwie na probe i zrobie test :) W UK sa sklepy, ktore sprzedaja z szerokim otworem.
Pozdrawiam,
dejnekas
www.slawekdejneka.com
Awatar użytkownika
rbit9n
-# jr admin
Posty: 5562
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:18
Lokalizacja: Rajsze
Kontakt:

Butla szklana czy plastikowa?

Post autor: rbit9n »

zasadniczo HDPE przepuszcza gazy, dzięki temu można na przykład wyjaławiać sprzęt medyczny po zapakowaniu (jakim gazem już nie pamiętam). ale jak napisali chłopacy, w praktyce foto, grubość ścianek butelki zabezpiecza przed dostępem tlenu ze środowiska wewnętrznego.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore


zemsta toxycznego fotomutanta flickr
zladygin
-# mod
Posty: 1583
Rejestracja: 02 gru 2014, 16:59
Lokalizacja: Zakopane/Jordanów/
Kontakt:

Butla szklana czy plastikowa?

Post autor: zladygin »

rbit9n pisze:
butelki ze szlifem wymagają obfitego smarowania tegoż obojętnym smarem silikonowym.
No tak, jestem technikiem chemikiem, a zapomniałem o tej zasadzie :oops:
Awatar użytkownika
dejnekas
-#
Posty: 566
Rejestracja: 06 kwie 2007, 19:42
Lokalizacja: Londyn
Kontakt:

Butla szklana czy plastikowa?

Post autor: dejnekas »

rbit9n pisze: zasadniczo HDPE przepuszcza gazy, dzięki temu można na przykład wyjaławiać sprzęt medyczny po zapakowaniu (jakim gazem już nie pamiętam). ale jak napisali chłopacy, w praktyce foto, grubość ścianek butelki zabezpiecza przed dostępem tlenu ze środowiska wewnętrznego.
Sprawdzilem swoje butle Jobo i Kaiser i obie maja na spodzie napis "PE" wiec to pewnie HDPE. Zatem wnioskuje, że autor ksiazki mial na mysli roztwory typu stock, ktore faktycznie trzyma się stosunkowo dlugo - to ma wiekszy sens.
Pozdrawiam,
dejnekas
www.slawekdejneka.com
Awatar użytkownika
dejnekas
-#
Posty: 566
Rejestracja: 06 kwie 2007, 19:42
Lokalizacja: Londyn
Kontakt:

Butla szklana czy plastikowa?

Post autor: dejnekas »

A ja jeszcze powierce dziure w brzuchu :) Czy taki typ butelek jest szczelny? Macie jakie doswiadczenia (?) bo ladnie wygladalyby na polce :)

http://www.ebay.co.uk/itm/Konvolut-Apot ... Ciid%253A1
Pozdrawiam,
dejnekas
www.slawekdejneka.com
Nomad
-#
Posty: 1069
Rejestracja: 14 sie 2015, 22:28
Lokalizacja: Kraków

Butla szklana czy plastikowa?

Post autor: Nomad »

Szklane jak sądzę sztandy apteczne. Po potraktowaniu korka odpowiednim mazidłem, bardzo szczelne. Mam tego sporo, ale nie używam (ciężkie, sporo zachodu ze smarowaniem, nie przechowuję roztworów bardzo długo).
Awatar użytkownika
rbit9n
-# jr admin
Posty: 5562
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:18
Lokalizacja: Rajsze
Kontakt:

Butla szklana czy plastikowa?

Post autor: rbit9n »

dejnekas pisze: Czy taki typ butelek jest szczelny?
dość szczelny.
dejnekas pisze: Macie jakie doswiadczenia (?)
myślę, że na studiach, na laborkach z farmacji stosowanej (aptecznej), takie mieliśmy. potem już doświadczeń, prócz Apteki Muzeum, ze sztandami nie miałem.
dejnekas pisze: ladnie wygladalyby na polce :)
i niech tam zostaną. wierz mi.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore


zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Awatar użytkownika
dejnekas
-#
Posty: 566
Rejestracja: 06 kwie 2007, 19:42
Lokalizacja: Londyn
Kontakt:

Butla szklana czy plastikowa?

Post autor: dejnekas »

rbit9n, Na Ciebie zawsze mozna liczyc. Dzięki!
Pozdrawiam,
dejnekas
www.slawekdejneka.com
Awatar użytkownika
rbit9n
-# jr admin
Posty: 5562
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:18
Lokalizacja: Rajsze
Kontakt:

Butla szklana czy plastikowa?

Post autor: rbit9n »

nie no, bez przesady. szklane butelki i słoje ze szlifami były dobre, do czasu, kiedy nie było dla niech alternatywy, w postaci naczyń z tworzyw sztucznych, czyli najpopularniejszych HDPE, PP, PET. w codziennej praktyce doprawdy wystarczą butelki HDPE. oczywiście sztandy fajne, ale jako eksponat. poza tym, podejrzewam, że o wiele bardziej "niebezpieczne" dla chemii są tlen rozpuszczony w wodzie, oraz zanieczyszczenia , w przypadku chemii samodzielnie składanej.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore


zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Nomad
-#
Posty: 1069
Rejestracja: 14 sie 2015, 22:28
Lokalizacja: Kraków

Butla szklana czy plastikowa?

Post autor: Nomad »

Sztand mam w piwnicy ze dwa worki... Były w użyciu aptecznym jeszcze kilkanaście lat temu. Swoją drogą, muszę pokopać czy nie ma wśród nich nowszego typu, zakręcanego...
Moje firmowe butle na wywoływacz Kodaka mają oznaczenie PE, inne, też dedykowane, PE-HD
Awatar użytkownika
rbit9n
-# jr admin
Posty: 5562
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:18
Lokalizacja: Rajsze
Kontakt:

Butla szklana czy plastikowa?

Post autor: rbit9n »

możliwe. w każdym razie, kiedy w 2001 roku, jeśli mnie pamięć nie myli, miałem praktyki studenckie w aptece, tego typu butelki i słoje stały tylko i wyłącznie jako dekoracja.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore


zemsta toxycznego fotomutanta flickr
ODPOWIEDZ